Ognisko ptasiej grypy wykryto w gospodarstwie w Wieszowej graniczącej z Zabrzem. Do utylizacji trafi 55 tysięcy drobiu.
23 marca przeprowadzono badania laboratoryjne, które wykazały wystąpienie wysoce zjadliwej ptasiej grypy HPAI w Wieszowie w gminie Zbrosławice. Jak dowiedział się PAP, ognisko choroby miało miejsce w gospodarstwie, w którym hodowano różne gatunki ptaków, takie jak kaczki, gęsi, bażanty, kury ozdobne i perliczki. Właściciel tego gospodarstwa zauważył padnięcie części ptaków i zgłosił to lekarzowi weterynarii.
Jak informuje Główny Inspektorat Weterynarii ognisko choroby w Wieszowej ma związek z dostarczeniem piskląt kaczych z Czech do Polski, w okresie inkubacji choroby. Czeskie służby weterynarii 22 marca poinformowały o przesyłkach drobiu z potwierdzoną ptasią grypą w okresie inkubacji. Właściciel gospodarstwa w Wieszowie był pośrednikiem, który kupił kacze pisklęta z Czech, a następnie przekazał je do następnego gospodarstwa.
Czy wirus HPAI jest niebezpieczny?
Wirus wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI), podtypu H5N8 – nie jest groźny dla ludzi, ale jest bardzo szkodliwy dla gospodarki i niebezpieczny dla gospodarstw. Należy myć ręce po każdym kontakcie z drobiem, a mając gospodarstwo, należy uniemożliwić dzikim ptakom dostęp do hodowanych zwierząt.