Szokujące kulisy śmierci wieloletniego dyrektora Śląskiego Centrum Chorób Serca. Profesor Marian Zembala zostawił list pożegnalny. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wydała oświadczenie. Nie wyklucza samobójstwa.
Śmierć profesora Mariana Zembali, byłego ministra zdrowia, wieloletniego dyrektora Śląskiego Centrum Chorób Serca poruszyła nie tylko jego pacjentów, ale całą opinię publiczną. Wspomnienia o nestorze polskiej kardiochirurgii zamieścili na Twitterze m.in. minister zdrowia Adam Niedzielski czy premier polskiego rządu.
Z przykrością informujemy, że w dniu dzisiejszym odszedł do Boga nasz kochany Syn, Mąż, Ojciec, Dziadek, lekarz – Profesor Marian Zembala. W tym trudnym czasie prosimy o uszanowanie prywatności rodziny. Dziękujemy za liczne słowa wsparcia i otuchy. Pozostająca w żałobie rodzina – przekazali krewni prof. Zembali w oświadczeniu dla Polskiej Agencji Prasowej.
Tajemnicze kulisy śmierci profesora Zembali. To samobójstwo?
Ciało niezwykle cenionego lekarza, wieloletniego współpracownika profesora Zbigniewa Religi znalazła rodzina w jego domu w Zbrosławicach w sobotę 19 marca rano. Jak wynika z ustaleń mediów, zwłoki znajdowały się w przydomowym basenie. Na miejscy pracowali śledczy zabezpieczający ślady, mające pomóc w ustaleniu okoliczności śmierci lekarza.
Nie wykluczamy, że mamy do czynienia z samobójstwem. Zabezpieczono bowiem list. Był adresowany do bliskich i pada w nim zdanie, że profesor nie chciał być ciężarem. O zdarzeniu powiadomiła policję rodzina. Z całą pewnością zostanie zarządzona sekcja zwłok – przekazała w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” prokurator Joanna Smorczewska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Przedstawiciele śląskiej policji wykluczyli udział osób trzecich, a zdarzenie ma nie mieć charakteru kryminalnego. W sprawie do tej pory nikogo nie przesłuchano.
Nie żyje Marian Zembala. Miał 72 lata
Urodzony w 1950 roku w Krzepicach Marian Zembala był jednym z najwybitniejszych kardiochirurgów i transplantologów w Polsce. Przez lata był współpracownikiem profesora Zbigniewa Religi, a w 1993 roku stanął na czele Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
Należał do PAN, był również konsultantem krajowym z dziedziny kardiochirurgii, a także prezesem Europejskiego Towarzystwa Chirurgów Serca i Torakochirurgów – pierwszym Polakiem na tym stanowisku.
Profesor Zembala był członkiem zespołu przeprowadzającego pierwszą udaną transplantację serca. W 1997 roku przeszczepił pojedyncze płuco, a cztery lata później – jako pierwszy w Polsce – dokonał udanej transplantacji płuc i serca.
Profesor Mariana Zembala został ministrem zdrowia w rządzie Ewy Kopacz, był radnym sejmiku śląskiego V kadencji i posłem PO na Sejm. W 2018 roku doznał udaru i do śmierci poruszał się na wózku inwalidzkim. Był ojcem czwórki dorosłych dzieci.