Nie pierwszy raz ogrodzenie okalające siedzibę przedszkola i żłobka Biedroneczka zostało zniszczone. Trwają poszukiwania sprawców.
Zniszczone ogrodzenie przedszkola
Kilka dni temu na profilu placówki pojawił się alarmujący wpis, traktujący o niedawnym zajściu. Ktoś zniszczył, po raz kolejny, płot okalający teren przedszkola.
Niestety kolejny raz płot naszej placówki Biedroneczka Żłobek i Przedszkole został zdewastowany. Nie przypadkowo tylko celowo. Nie potrafimy zrozumieć postępowania niektórych osób które niszczą i dewastują czyjąś własność. Jeśli ktoś ma informację na temat sprawców prosimy o informację pod nr 516 325 737. Będziemy wdzięczni za udostępnianie. - czytamy w facebook’owym wpisie.
Jak udało nam się dowiedzieć, do uszkodzeń miało dochodzić systematycznie, choć te ostatnie, ze względu na skalę, ewidentnie zostały dokonane celowo.
Jesteśmy tu od kilku lat, mam wrażenie, że skala uszkodzeń ma tendencję wzrostową. Nie podejrzewam działań skierowanych bezpośrednio w nasza stronę, to raczej akt bezmyślności, zwykłego wandalizmu. Może to młodzież, może ludzie pod wpływem alkoholu. W naszej okolicy brakuje też porządnego oświetlenia miejskiego, które by odstraszało sprawców. Od dłuższego czasu pojawiają się doniesienia o włamaniach w okolicy, nam, na szczęście, nic nie zginęło - przekazała nam Małgorzata Skowron-Mazur, właścicielka placówki.
Policja wie o sprawie, ale dowodów na to, kto dokonał zniszczeń brak. Przedszkole apeluje do mieszkańców o pomoc, być może ktoś nagrał zajście kamerą monitoringu.