W ubiegłą niedzielę 22 listopada Górnik Zabrze pokonał Legię Warszawę, wygrywając mecz z wynikiem 3:2, a Lukas Podolski, 14-krotny mistrz świata grający w barwach Górnika Zabrze, strzelił swojego pierwszego gola w PKO Ekstraklasie. Po zakończonym meczu "Poldi" odgryzł się kibicom Legii Warszawa.
Lukas Podolski odpowiada kibicom Legii Warszawa na obraźliwy transparent
W niedzielę 7 listopada podczas meczu Legii Warszawa ze Stalą Mielec na trybunach kibice Legii wywiesili skandaliczny transparent. Miał on motywować innych kibiców do wyjazdu na mecz Legii i Górnika, który odbył się w Zabrzu w ubiegłą niedzielę 22 listopada.
– Chociaż w Zabrzu śmierdzi i bieda, za Legią na wyjazd jechać trzeba – napisano na wywieszonym przez kibiców Legii Warszawa transparencie.
Lukas Podolski wieczorem po wygranym meczu odniósł się do wspomnianego transparentu swoim wpisem w mediach społecznościowych.
– Miło, że byliście w Zabrzu – przekazał 14-krotny Mistrz Świata.
Miło że byliście w Zabrzu ???? @GornikZabrzeSSA @TorcidaGornik pic.twitter.com/RJM2BDVjLM
— Lukas-Podolski.com (@Podolski10) November 21, 2021
Ciąg dalszy konfliktu z kibicami Legii Warszawy
Powyższy wpis to jednak nie koniec konfliktu pomiędzy Lukasem Podolskim a kibicami Legii Warszawa. Na profilu w mediach społecznościowych, który prowadzony jest przez osoby wspierające Legię, pojawił się obraźliwy dla Zabrza i zabrzańskich piłkarzy „List do kibiców”.
– Drodzy Kibice! Zabrze, czyli z łaciny miejsce szare , wyróżniające się wszechobecnym smutkiem, boleścią i tym, że Górnicy po szychcie wzajemnie myją sobie plecy. Nie oszukujmy się, Kraków ma Wawel, Gdańsk Chłopa z grabiami, Wrocław pijaków a co ma Zabrze? Otóż - nic! – czytamy w pierwszej części wpisu. – W Zabrzu jest jednak Górnik. I to nie jeden. Zazwyczaj nie ma zębów, ma biały podkoszulek, nienawidzi większości rzeczy i mówi totalnie niezrozumiałym językiem. Mają miejsce wtedy kuriozalne sytuacje. Typowa: górnik na wakacjach w lokalu tłumaczy, że chce krepla, z reguły kierowany jest wtedy do WC i awantura gotowa” – czytamy dalej.
W poniedziałek 22 listopada Lukas Podolski w odpowiedzi na list kibiców Legii Warszawa napisał własny "List do kibiców" i również opublikował go poprzez media społecznościowe.
– Drodzy Kibice, w chłodny jesienny listopadowy wieczór „ugościliśmy” w Zabrzu Legię Warszawa. Powietrze było czyściutkie, pachniało jedynie miłością do Górnika Zabrze, wyrażoną przez 23 tysiące najlepszych kibiców pod słońcem – napisał w pierwszym wpisie Lukas Podoslki. – Górnik jak na gospodarza przystało, obdarował spadających z królewskiego stolca, upojonych czajkowym fetorem kibiców Legii, trzema ciosami. Ukąsił Janża, Podolski i Kubica. Ohh co to był za wieczór w mieście w którym nie ma Wawelu, ani Długiego Targu, ani gotyckiego rynku. Ale co jest w Zabrzu? Zwycięstwo! 3 punkty, i 3 strzelone Legii bramki. I na nic frustracja i wyzwiska kibiców Legii. Górnik zwyciężył, a Legia przegrała. Dziękuję Wam za ostatni list, z radością odpowiadam i zapraszam na kolejną wizytę w Zabrzu – czytamy dalej.
Drodzy Kibice,
— Lukas-Podolski.com (@Podolski10) November 22, 2021
W chłodny jesienny listopadowy wieczór „ugościliśmy” w Zabrzu Legię Warszawa. Powietrze było czyściutkie, pachniało jedynie miłością do Górnika Zabrze, wyrażoną przez 23 tysiące najlepszych kibiców pod słońcemąŚ pic.twitter.com/XhrX1ytI3d
Ale co jest w Zabrzu? Zwycięstwo! 3 punkty, i 3 strzelone Legii bramki. I na nic frustracja i wyzwiska kibiców Legii. Górnik zwyciężył, a Legia przegrała.
— Lukas-Podolski.com (@Podolski10) November 22, 2021
Dziękuję Wam za ostatni list, z radością odpowiadam i zapraszam na kolejną wizytę w ZabrzuąŚ @TorcidaGornik @GornikZabrzeSSA