Znamy już oficjalne wyniki przedterminowych wyborów na prezydenta Zabrza. Walka pomiędzy Ewą Weber a Kamilem Żbikowskim była bardzo wyrównana – zdecydowało zaledwie 106 głosów.
Koniec kampanii, prezydent wybrany
24 sierpnia odbyła się II tura przedterminowych wyborów na prezydenta Zabrza. O fotel włodarza miasta walczyło dwóch kandydatów, którzy otrzymali najwięcej głosów w I turze – Ewa Weber oraz Kamil Żbikowski. Po pierwszym głosowaniu Ewa Weber wysunęła się na prowadzenie, zdobywając aż ponad 39% głosów, podczas gdy jej kontrkandydat uzyskał ich ponad 16%. II tura była zdecydowanie bardziej wyrównana.
WIĘCEJ O I TURZE: Wyniki wyborów prezydenckich w Zabrzu. Będzie druga tura
Wyniki II tury
Głosowanie trwało od 7:00 do 21:00. Uprawnionych do głosowania było 116 648 osób. Udział w głosowaniu w II turze wzięło 32 151 zabrzan. Łącznie, na obu kandydatów oddano 31 956 ważnych głosów. Różnicą zaledwie 106 głosów, przedterminowe wybory wygrywa Kamil Żbikowski.
- Kamil Żbikowski - 16 031 głosów (50,17%),
- Ewa Weber - 15 925 głosów (49,83%).
– Bardzo dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w dzisiejszych wyborach. Bardzo dziękuję za każdy oddany na mnie głos, bardzo dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie w czasie kampanii. Dzisiaj zaczyna się lepsze Zabrze - zrobię wszystko, aby sprowadzić nasze miasto na tory rozwoju, w stronę lepszej przyszłości. Mam nadzieję, że zrobimy to wspólnie. – mówi Kamil Żbikowski.
Kamil Żbikowski zastąpi na stanowisku Ewę Weber, która po odwołaniu w wyniku referendum Agnieszki Rupniewskiej, pełniła obowiązki prezydenta miasta. Ewa Weber pogratulowała swojemu kontrkandydatowi wygranej.
– Dziękuję wszystkim Mieszkankom i Mieszkańcom Zabrza, którzy wzięli udział w wyborach i oddali w nich swój głos! Panu Kamilowi Żbikowskiemu życzę powodzenia w codziennej pracy na rzecz naszego Miasta i realizacji wszystkich obietnic wyborczych. Jeszcze raz dziękuję z całego serca wszystkim, którzy wspierali mnie w ostatnich tygodniach! Jesteście wspaniali! – czytamy w mediach społecznościowych Ewy Weber.
