W nocy z poniedziałku na wtorek na zabrzańskim odcinku autostrady A4 doszło do śmiertelnego wypadku. Zginęła jedna osoba.
Zabrze: Koszmarny wypadek na autostradzie A4
W poniedziałek 24 października ok. godziny 22:45 na zabrzańskim odcinku autostrady A4 doszło do tragicznego wypadku drogowego. Zdarzenie miało miejsce na 319 km w kierunku Wrocławia.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, 24-letni kierujący samochodem marki BMW jadąc skrajnym lewym pasem, z nieustalonej przyczyny stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do zderzenia z jadącym równolegle skrajnym prawym pasem samochodem ciężarowym marki Renault z naczepą, który następnie uderzył w barierki i bramownicę drogową - przekazuje zabrzańska komenda.
- Na skutek zderzenia samochodu osobowego z ciągnikiem siodłowym doszło do pożaru ciągnika. W wyniku zdarzenia jedna osoba zginęła – informowała zabrzańska straż pożarna.
Na miejsce zadysponowano 3 zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Zabrza. W związku z szybkim rozprzestrzenianiem się pożaru na miejsce zadysponowano kolejne jednostki Państwowej Straży Pożarnej.
Działania zastępów PSP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz szybkim opanowaniu rozprzestrzeniającego się ognia, gdyż strażacy otrzymali informację, iż w samochodzie ciężarowym może znajdować się osoba poszkodowana. W trakcie akcji gaśniczej w kabinie samochodu ciężarowego ujawniono zwłoki kierującego ciężarówką 67-latka.
Kierujący BMW został zatrzymany. Czynności w sprawie trwają.
Utrudnienia drogowe na autostradzie A4
Przez cały okres działań ratowniczo-gaśniczych autostrada A4 w kierunku Wrocławia była nieprzejezdna.
Jak poinformował st. kpt. Wojciech Strugacz, oficer prasowy KM Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu, na ten moment wciąż występują ogromne utrudnienia. Dwa pasy są zablokowane. Utrudnienia sięgają nawet Rudy Śląskiej.
Policjanci apelują o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, rozsądek i trzeźwość za kółkiem.