Wraca sprawa nauczycielek, które poparły Czarny Protest w jednej z zabrzańskich szkół. Choć one same zostały uniewinnione, Rafał S. usłyszał wyrok za zniesławienie.
Dotkliwa kara za słowny atak
Były już nauczyciel, Rafał S., w mocny sposób wyraził swoją dezaprobatę w stosunku do zachowania koleżanek po fachu. Za swoje słowa - m.in. użycie sformułowania:
"Komando Zespołu Szkół Specjalnych [...]"
został skazany przez Sąd Rejonowy w Zabrzu, na karę grzywny i prace społeczne. Musi wypłacić 20 tysięcy złotych na rzecz Stowarzyszenia Bez Barier oraz po 5 tysięcy zadośćuczynienia dla każdej z 4 nauczycielek (tyle wytoczyło mu proces o zniesławienie), które pomówił. Ponadto przez okres 8 miesięcy ma wykonywać bezpłatnie prace społecznie pożyteczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie oraz opublikować w prasie lokalnej przeprosiny.
Nauczycielki niewinne - nie wspierały działań proaborcyjnych
Wszystkie kobiety, zarówno nauczycielki z ZSS nr 39, jak i dyrektorka placówki, które opublikowały zdjęcia w czasie przerwy w godzinach pracy, ale bez zgody zwierzchnika, zostały oczyszczone z zarzutów przez komisję dyscyplinarną, Decyzję uniewinniającą motywowano m.in. wolnością głoszenia poglądów, a także tym, że wszystkie panie wspierały nie liberalizację przepisów aborcyjnych, a protest wobec ich zaostrzania.
W internecie trwa dyskusja o Czarnym Proteście i aborcji
Zabrzanie (i nie tylko) w dalszym ciągu dyskutują w sieci na temat zasadności obu wyroków, trwają także spory ideologiczne dotyczące samej kwestii protestu w naszym mieście oraz wzięcia w nim udziału - symbolicznego, ale jednak - przez pracownice szkoły. Wraca też sprawa ogólnokrajowego sprzeciwu wobec zaostrzania prawa aborcyjnego, która polaryzuje społeczeństwo.
Warto przypomnieć, że Czarny Protest był przede wszystkim akcją, mającą na celu zaniechanie wprowadzania poprawek zakazujących aborcji, niezależnie od powodu. Chciano utrzymać status quo, czyli tzw. porozumienie aborcyjne, zezwalające na jej dokonanie w trzech przypadkach:
- bezpośredniego zagrożenia zdrowia życia kobiety
- ciąży w wyniku dokonania czynu zabronionego
- uszkodzenia lub upośledzenia płodu, które skutkowałoby zgonem dziecka tuż po porodzie (lub jeszcze przed nim) lub jego trwałą niepełnosprawnością.
(Dokładny zapis widnieje w : Dz.U. 1993 nr 17 poz. 78, Ustawa z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.)
O nowym wyroku pierwsi informowali dziennikarze TVN 24 oraz Gazety Wyborczej.