Spór o pomnik Wincentego Pstrowskiego zażegnany? Wszystko na to wskazuje. Radni postanowili, a mieszkańcy... chyba dostali to, czego oczekiwali.
Ustawa dekomunizacyjna naszego miasta nie ominęła. Zmieni się kilka nazw ulic, od lat znikają niektóre obiekty, takie jak pomnik z Zaborza i placu przed targowiskiem. Ale tego jednego ruszyć "nie można".
Rada Miasta zdecydowała, że działkę na której stoi pomnik, przejmie Muzeum Górnictwa Węglowego, a sam monument zostanie poświęcony... Braci Górniczej. Oficjalnie ma tu powstać nowa rzeźba, ale zostanie "postawiona" z wykorzystaniem obecnej tu infrastruktury. Czyli zmieni się nieco jedynie postument, na którym stanie... de facto, anonimowy górnik.
Uchwały rady miasta mają być kompromisem pomiędzy oczekiwaniami rządu, mieszkańców oraz historyków.