Od 1 kwietnia 2023 roku zapłacimy za wywóz odpadów o prawie 40 proc. więcej? Niestety, jest na to spora szansa. Podczas dzisiejszej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Zabrze radni podejmą decyzję w tej sprawie.
Projekt uchwały, która ma wejść w życie już w kwietniu zakłada podniesienie opłaty za wywóz odpadów od jednej osoby segregującej śmieci z 24,20 złotych do 33 złotych. Podwyżka sięgnie blisko 36 proc.! Osoby, które nie segregują będą musiały liczyć się z jeszcze wyższymi kosztami – opłata wzrośnie z 48,40 złotych do 66 złotych na miesiąc za mieszkańca.
Wzrosną opłaty za wywóz śmieci. I to sporo!
Podwyżki dotkną również przedsiębiorców i właścicieli nieruchomości, na których nikt nie zamieszkuje. W tym przypadku opłaty za pojemnik lub worek różni się w zależności od pojemności, a podwyżki sięgną nawet 40 procent.
- worek 60 l – 8,86 zł (segregowane)/17,72 zł (niesegregowane)
- pojemnik 120 l – 17,73 zł (segregowane)/35,46 zł (niesegregowane)
- pojemnik 240 l – 35,45 zł (segregowane)/70,90 zł (niesegregowane)
- pojemnik 1100 l – 162,50 zł (segregowane)/325 zł (niesegregowane)
- pojemnik KP-5 – 738,64 zł (segregowane)/1 477,28 zł (niesegregowane)
- pojemnik KP-7 – 1 034,10 zł (segregowane)/2 068,20 zł (niesegregowane)
- pojemnik KP-10 – 1 477,28 zł (segregowane)/2 954,56 zł (niesegregowane)
Stawki uwzględnione w projekcie podyktowane są wzrostem gospodarowania odpadami, który jest obserwowany w całym kraju w zależności od zakresu świadczonych usług od kilkunastu do kilkudziesięciu kilkadziesiąt procent. Do głównych czynników mających wpływ na wzrost kosztów można zaliczyć m.in. wzrost cen na instalacjach komunalnych (ma duże przełożenie cena energii elektrycznej związana z zagospodarowaniem odpadów czyli ich przetworzeniem, gdzie w głównej mierze na każdym etapie instalacje korzystają z energii elektrycznej), wzrost kosztów pracy, wzrost cen paliw (droższy transport), zakres usług (wyposażenie nieruchomości w pojemniki/worki, odbiór i zagospodarowanie odpadów wielkogabarytowych, a także odpadów budowlanych i rozbiórkowych z gospodarstw domowych bezpośrednio od właścicieli nieruchomości, mycie i dezynfekcja pojemników itp.), wzrost tzw. opłaty marszałkowskiej, która wynika z ustawy prawo ochrony środowiska i co roku wnoszona jest do Urzędu Marszałkowskiego za korzystanie ze środowiska (czyli za wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza oraz składowanie odpadów). W 2017 roku za każdą tonę odpadów składowaną na składowisku odpadów firma odbierająca odpady zapłaciła 120,76 zł. Obecnie opłata ta wynosi 301,84 zł/Mg. W przeciągu 3 lat wysokość tej opłaty wzrosła o 250 proc. – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Władze miasta powołują się również na spadek liczby mieszkańców objętych systemem gospodarowania odpadami, a także czynniki zewnętrzne, z których najważniejszy to wojna na Ukrainie. Stawki miały zostać wyliczone na podstawie liczby osób zamieszkujących nieruchomości zgodnie z danymi zawartymi w deklaracjach oraz wysokości opłat zgodnie z zadeklarowaną liczbą i objętością pojemników jaką wnoszą właściciele nieruchomości niezamieszkałych przy szacunkowej ilości odpadów jaka zostaje wytworzona w 2023 roku.