Znany w całej Polsce kibic Górnika Zabrze Stanisław „Leon” Sętkowski zmarł dwa tygodnie temu. Pogoń Szczecin uczciła jego pamięć podczas niedzielnego meczu z zabrzańskim klubem.
Dźwięk dzwonka Leona znów rozbrzmiał
W niedzielę 25 lipca odbył się mecz Górnika Zabrze i Pogoni Szczecin. Piłkarze zmierzyli się na szczecińskim stadionie im. Floriana Krygiera. Tuż przed rozpoczęciem meczu z głośników rozbrzmiał charakterystyczny dźwięk dzwonka legendarnego kibica Górnika Zabrze. Obecni na stadionie kibice wstali i zaczęli bić brawo. W ten sposób szczeciński klub uhonorował zmarłego 13 lipca Stanisława „Leona” Sętkowskiego – znanego w całym kraju oddanego kibica Górnika Zabrze.
Zabrzańscy piłkarze również uhonorowali swojego niedawno zmarłego kibica, pokazując się podczas rozgrzewki w koszulkach z jego podobizną i napisem „Leon. Na zawsze w pamięci”.
Legendarny kibic Górnika Zabrze
Dzięki swoim charakterystycznym zachowaniom Leon stał się on najbardziej rozpoznawalnym kibicem w kraju. Podczas rozpoczęcia meczu zabrzańskiego klubu zawsze dzwonił swoim dzwonkiem, a po zakończeniu spotkania wręczał koguta lub kurę najlepszemu piłkarzowi. Niestety Leon zmarł 13 lipca w wieku 82 lat.
W niedzielnym meczu Górnik Zabrze przegrał 2:0, a na boisko nie wyszedł wyczekiwany Lukas Podolski. Będzie miał na to okazję w piątkowym meczu z Lechem Poznań.