Wiadomości z Zabrza

Niezwykła historia 28-letniego Łukasza z Zabrza. Internauci ruszyli z pomocą

  • Dodano: 2024-05-09 08:45, aktualizacja: 2024-05-09 08:57

Właścicielka restauracji „Mandala Kitchen & Bar” zauważyła siedzącego pod sklepem młodego, schludnego mężczyznę, trzymającego karton z napisem „Szukam pracy!”. Tak właśnie poznaliśmy historię 28-letniego Łukasza, który po przejściach próbuje stanąć na nogi. Internauci zaoferowali mu swoją pomoc. 

Aby stanąć na nogi

Historią 28-latka podzieliła się w mediach społecznościowych właścicielka niedziałającej restauracji „Mandala Kitchen & Bar”. Siedział pod sklepem, w dziurawych butach, trzymając karton z napisem „Szukam pracy! Nie piję, 28 lat, zdrowy, bez grosza, brak lęku wysokości. Pracownik fizyczny, budowlanka, pomocnik itp. Przyjmę każdą ofertę pracy, która mi pomoże”. Łukasz nie ma w Zabrzu nikogo bliskiego – jego tata zmarł, zaś mama wyjechała do Niemiec. Mężczyzna nie chce pomocy ze strony mamy i ojczyma, gdyż chce być samodzielny i sam stanąć na nogi.

Obecnie mieszka u znajomego starszego pana – w mieszkaniu, w którym nie ma prądu. Zmaga się z długami i komornikiem. Nie ma nawet telefonu, gdyż musiał go zastawić w lombardzie. Aby poprawić swój los, szuka jakiegokolwiek zatrudnienia, nawet z dala od Zabrza. Wcześniej pracował w branży budowlanej i przy rusztowaniach.

Mama Łukasza skontaktowała się z właścicielką restauracji. Powiedziała, że jej syn to dobry, pracowity człowiek, jednak trafiał w swoim życiu na nieuczciwych pracodawców – wielokrotnie został już oszukany.

Internauci okazali serce

Historia Łukasza szybko obiegła Internet. Wiele osób, które poznały los mężczyzny, postanowiło mu pomóc. Do właścicielki restauracji wysłano tysiące wiadomości z ofertami pracy i pomocy materialnej dla 28-latka. Mężczyzna dzięki pomocy odzyskał już telefon i odbył pierwsze rozmowy o pracę.

Aby wesprzeć go w stawaniu na nogi, utworzono na jego rzecz zbiórkę na portalu zrzutka.pl na kwotę 3000 złotych. 

- Pomóżmy Łukaszowi stanąć na nogi! Utworzyłam zrzutkę na dane i adres mailowy Łukasza i jego rachunek bankowy, także pieniążki ze zrzutki trafią bezpośrednio na jego konto. Łukasz jest szczęśliwy i dziękuję osobom, które u niego były i tym, które wpłaciły mu pieniążki na konto. I wszystkim Wam, którzy tu są i przejęli się jego losem, oferując pomoc, pracę i wielkie wsparcie psychiczne! – pisze właścicielka restauracji „Mandala Kitchen & Bar”.

Mężczyźnie można przekazywać również dary w postaci jedzenia, środków czystości, obuwia (rozmiar 46/47) i ubrań (szczupły, wzrost ok. 195 cm)

Jeżeli chcecie wesprzeć Łukasza finansowo, poniżej znajdziecie link do zbiórki! 
 

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również