Kierowca feralnego autobusu, który kilka dni temu potrącił pieszą, został tymczasowo zatrzymany w areszcie. Oskarżony jest nie tylko o spowodowanie wypadku, ale i zażywanie narkotyków.
Podczas badania na obecność substancji psychoaktywnych wykazano, że młody człowiek zażywał wcześniej amfetaminę. Do wypadku doszło 18 stycznia, kierowcę policja doprowadziła do aresztu kilka dni temu. Nastąpiło to po zmianie wyroku sądu, który zarządził tymczasowe zatrzymanie (na okres trzech miesięcy). Sprawę prowadzi prokuratura w Zabrzu.
Za spowodowanie wypadku i jazdę pod wpływem grozi mu do 12 lat więzienia. Poszkodowana w wypadku kobieta nadal przebywa w szpitalu, jej stan jest stabilny, ale ciężki.