Przy ul. Niepokólczyckiego w Zabrzu doszło do pożaru na pierwszym piętrze budynku. Z budynku ewakuowało się dwadzieścia osób. Jedna osoba trafiła do szpitala na obserwację.
Pożar mieszkania w Zabrzu
W czwartek 6 kwietnia około godziny 9.30 w Zabrzu przy ul. Niepokólczyckiego 34 doszło do pożaru. W zgłoszeniu, które wpłynęło do zabrzańskich strażaków, podana była informacja o pożarze na parterze budynku, jednak po przyjeździe strażaków na miejsce okazało się, że ogień zlokalizowany był w kuchni mieszkania na pierwszym piętrze. Do zdarzenia zadysponowano 4 zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Jeszcze przed przybyciem strażaków budynek opuściło dwadzieścia osób.
– Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca oraz wejściu po klatce schodowej do mieszkania i ugaszeniu ognia. W mieszkaniu natrafiono na butlę gazową, którą musieliśmy wyciągnąć na zewnątrz i następnie schładzać. Na szczęście dzięki szybkiej i sprawnej akcji naszych strażaków nie doszło do wybuchu tej butli – powiedział st. kpt. Wojciech Strugacz, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Pańswowej Straży Pożarnej w Zabrzu.
Lokator mieszkania, w którym doszło do pożaru, został przewieziony do szpitala na obserwację. Przyczyna pożaru to zaprószenie ognia.
Działania na miejscu zdarzenia trwały ponad dwie godziny z uwagi na czasochłonne schładzanie butli z gazem na zewnątrz budynku. Strażacy zakończyli akcję o godzinie 11.55.