Mężczyzna nakłaniał dzieci, aby wsiadły do jego samochodu? Policja dementuje plotki!

Czas czytania: 2 min.

Czy w Zabrzu grasuje mężczyzna, który namawia dzieci, aby wsiadły z nim do samochodu? Policjanci dementują plotki. Żadnego zagrożenia nie było.

Zabrze. Policjanci ustalili mężczyznę, który oferował dzieciom podwózkę

Dziś rano media społecznościowe obiegła informacja z ostrzeżeniem przed nieustalonym mężczyzną, który wabi dzieci do swojego samochodu w okolicach wiaduktu łączącego osiedla Hermisza i Kopernika. Mężczyzna miał proponować dzieciom przejażdżkę i kusić psem, którego miał w pojeździe.

Jak się okazuje, sytuacja taka faktycznie miała miejsce, jednak doszło do ogromnego nieporozumienia. Sprawę wyjaśniają policjanci z IV Komisariatu Policji w Zabrzu i dementują plotki. Jak się okazuje, policjantom udało się ustalić, jak wyglądała wspomniana sytuacja i kto prowadził samochód. Żadnego zagrożenia nie było.

– Ustaliliśmy, kim był kierowca. Wygląda na to, że doszło do jakiegoś nieporozumienia. On nie miał złych intencji, po prostu padał deszcz i zaoferował dzieciakom podwózkę – wyjaśnia mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.

Pan miał dobre intencje, jednak jego zachowanie zostało źle zrozumiane. Jak dodaje oficer prasowy, mężczyzna uważał, że dzieci go znają, a w samochodzie faktycznie przewoził psa.

Mimo nieporozumienia reakcja mieszkańców była właściwa i o sprawie zostały powiadomione służby. Policjanci apelują o ostrożność w ocenianiu sytuacji, niewyciąganie pochopnych wniosków i wstrzymanie się od samosądów.

Tagi:

policja

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe