LED w akwarium: mniej prądu, więcej światła
Energooszczędne oświetlenie LED-owe staje się coraz bardziej popularne w akwarystyce. Powód jest prosty: akwarium musi być oświetlone przez wiele godzin dziennie, by zapewnić roślinom warunki do bujnego rozrostu, a rybom symulację normalnego rytmu dnia i nocy. To sporo kosztuje, zwłaszcza że świetlówki nie są jedynym pożeraczem prądu. Z sieci czerpie także filtr, grzałka, a nierzadko również pompka natleniająca. Oszczędność jest więc bardzo wskazana.
Drugim atutem świetlówek LED-owych, istotnym zwłaszcza dla posiadaczy małych zbiorników, jest fakt, że dają one więcej światła niż ich tradycyjne odpowiedniki. Jeśli w pokrywie można umieścić tylko jedną świetlówkę, to zastąpienie zwykłej LED-ową o większej mocy świetlnej zapewni roślinom akwariowym lepsze warunki bytowania. Można zresztą wtedy także skrócić nieco czas, w którym oświetlenie akwarium jest włączone.
Świetlówki LED montowane w pokrywie
Na przykład świetlówka Diversa LED Expert Kolor o mocy znamionowej 10 W pasuje do akwariów z pokrywą 50 cm, a emituje aż 1050 lumenów. Zapewnia równocześnie optymalną dla akwariów słodkowodnych barwę światła. Można ją nabyć w sklepie pod adresem https://www.plantica.pl/produkty/oswietlenie/belki/lampy/led. Nieco większa świetlówka o tej samej nazwie pobiera 13 W, a pasuje do akwariów 60-centymetrowych. Oszczędność energii idzie tu w parze z intensywniejszym oświetleniem zbiornika, a więc i roślin, które bardzo tego potrzebują.
Także potentat w produkcji zestawów akwariowych, firma JUWEL, sprzedaje świetlówki LED-owe pasujące do poszczególnych zbiorników o szerokości od 55 do 150cm. Z kolei Aquael oferuje rozmaite świetlówki LED do akwariów otwartych. Wybór jest ogromny, a dzięki specjalnej konstrukcji z plastykowymi zaczepami można te lampy montować również na zbiornikach o niestandardowych wymiarach. Zakres szerokości: od 20 do 120 cm, pobór prądu od 5 do 36 W.
LED-y z górnej półki
Posiadacze bardziej zasobnych portfeli, którzy nie skąpią grosza na swoje akwaria, mogą też kupować silne lampy do uprawy roślin i koralowców. Są to lampy LED z dodatkowymi możliwościami, jak np. symulowanie migotania promieni słonecznych czy regulacja widma. Producent tych lamp, Kessil, oferuje nawet rozwiązanie ze sterowaniem przez WiFi: posiadacz iPada może ustawiać m.in. cykl księżycowy, efekty pogodowe i refleksy świetlne. To, że może też ustawiać kolory, jest chyba oczywiste.
LED-y z kalendarzem
Bardzo silne oświetlenie można uzyskać, kupując zestawy Maxspect. 20 diod z soczewkami akrylowymi Mitsubishi i odbłyśnikami nano-blend plus moc od 100 do aż 300 W plus cztery ręcznie sterowane kanały to już akwarystyczny luksus. Z kolei Zetlight to estetyczne belki oświetleniowe. Szczególne wrażenie robi iOZEAN G100, pozwalająca symulować rozmaite zjawiska pogodowe (burza, zachmurzenie, wschód i zachód Słońca, poranek i wieczór). Kontroler posiada wbudowany kalendarz – może więc pracować automatycznie, a z lampą połączony jest bezprzewodowo.