Zapewne każdy z nas słyszał już o kradzieżach „na inkasenta” Zasada działania sprawców jest zawsze taka sama - wykorzystują łatwowierność i nieporadność głównie osób starszych. Ofiary zaskoczone zwykle wizytą nieoczekiwanego gościa tracą czujność, a to właśnie jest bezlitośnie wykorzystywane przez przestępców.
Seniorka straciła ponad 2 tysiące złotych
Tę metodę wykorzystali złodzieje, którzy podając się za pracowników gazowni wzeszli do mieszkania 79-latki i ukradli jej ponad dwa tysiące złotych. Do zdarzenia doszło w środę w jednym mieszkań przy ulicy Ciołkowskiego, a sprawą zajęli się już kryminalni z Komisariatu IV Policji w Zabrzu.
Sprawcy tego typu przestępstw zawsze działaj podobnie. Pod pozorem odczytania stanu licznika prądu, wody czy gazu, sprawdzenia jego prawidłowego działania itp. Ta czynność zwykle wymaga wpuszczenia takiej osoby do domu. Elokwencja, bezpośredniość i stanowczość takiej osoby często deprymuje ofiarę. Należy pamiętać, że to oszust jest reżyserem całego zajścia, a przyszły poszkodowany jego aktorem. Można jednak starać się przechytrzyć naszego nieuczciwego „inkasenta” i uniemożliwić mu realizację swojego niecnego planu.
Należy jednak pamiętać o kilku zasadach:
- nawet będąc w mieszkaniu, zawsze zamykaj drzwi wejściowe na zamki;
- nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia kto i po co przyszedł - spójrz przez wizjer;
- jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji np. administracji, samorządu, elektrowni czy gazowni, bez otwierania drzwi sprawdź telefonicznie, czy był on do Ciebie kierowany. Jeśli nie masz telefonu, poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok lub gospodarzem domu.
- jeśli musisz kogoś wpuścić, nie zostawiaj go ani na chwilę samego; najlepiej, żeby wtedy towarzyszył Ci ktoś z rodziny, znajomych lub sąsiadów;
- nie dawaj żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom i nie podpisuj z nimi żadnych umów; każda szanująca się firma transakcje zawiera w swojej siedzibie lub za pośrednictwem poczty;
- mając pieniądze i rzeczy szczególnie cenne w domu, schowaj je w miejscu trudnodostępnym;
- po zdekonspirowaniu zamiarów oszusta starajmy się poinformować o tym Policję (tel. 997 lub 112) co być może pozwoli uchronić inne osoby.
Oczywiste jest, że nie każda osoba, która nas odwiedza, ma nieuczciwe zamiary, jednak ostrożności nigdy za wiele. Osoba uczciwa doskonale zrozumie i nie będzie miała nic przeciwko jeśli będziemy starali się upewnić co do jej intencji. Bądźmy więc czujni i stanowczy.