Do tragedii doszło w sobotni poranek. Młoda kobieta uległa zatruciu czadem w trakcie kąpieli. Zabrzankę znalazło czteroletnie dziecko.
Gdy wezwani przez sąsiada zmarłej kobiety pracownicy służb ratunkowych dotarli do mieszkania na ul. Ślęczka było już za późno. Próba reanimacji kobiety przez ratowników WPR nie przyniosła rezultatów. 27-letnia mieszkankę Zabrza nieprzytomną znalazło przebywające w mieszkaniu czteroletnie dziecko. Maluch poprosił o pomoc sąsiadów.
Strażacy podczas oględzin mieszkania zbadali poziom dwutlenku węgla. Stężenie czadu w lokalu okazało się na tyle wysokie, że nawet po przeprowadzeniu wentylacji jego poziom wynosił więcej niż 250 ppm.
Prokuratura zleciła sekcję zwłok 27-latki. Biegli ustalą, czy do śmierci kobiety nie przyczyniły się osoby trzecie.