Każda duża inwestycja w Zabrzu budzi silne, często skrajne emocje. Luiza, Strefa Ekonomiczna, Park 12C, Budżet Obywatelski. No i stadion… Nie inaczej jest z wieżą ciśnień przy ulicy Zamoyskiego. Magistrat pozyskał pieniądze na rewitalizację. Jak długo poczekamy, aż ceglany kolos powtórnie stanie na nogi?
Długo, tego możemy być pewni, choć projekt ma być realizowany do 2019 roku.
Powstanie tam centrum nauki, które ma stanowić uzupełnienie oferty MGW:
Na poszczególnych kondygnacjach zaplanowano: Centrum Żywego Rzemiosła (piwnice), kasę i sklepik muzealny, Centrum Aktywizacji Społeczno-Zawodowej, przestrzeń wystawienniczą (prezentacja działania wieży ciśnień) (parter). Przewidziano również działania w zakresie rewitalizacji społecznej - na 2 piętrze powstanie Akademia Młodych Talentów i Akademia Seniora, a na 1 piętrze Centrum Działań Rewitalizacyjnych oraz Ośrodek Dokumentacji Górniczej. Atrakcją z pewnością będzie taras widokowy na wys. ok. 20,5 m, a także kawiarnia/klub, która usytuowana będzie w tzw. podzbiorniku. W zbiorniku zaplanowano wielofunkcyjną przestrzeń, w tym miejsce na wystawę naukowo-edukacyjną, a w latarni - punkt widokowy.
czytamy na stronie Urzędu Miasta
.
Zapowiada się pięknie, nowocześnie i z przytupem. Czy efekt finalny poczekamy długo, bo choć pieniądze pochodzą z programu przeznaczonego na lata 2014-2020, trwają dopiero przygotowania do rozpoczęcia inwestycji. Sam proces rewitalizacji potrwa najbliższych kilka lat.
Na szczęście przemianę przejdzie także najbliższa okolica wieży, choć zmiany, prawdopodobnie, nie będą wielkie:
Zagospodarowany zostanie także teren przyległy, gdzie powstaną m.in. chodniki i parkingi (łącznie 29 miejsc postojowych), a także elementy małej architektury wraz z "podwórkiem śląskim" (będzie to miejsce spotkań i aktywizacji społecznej mieszkańców okolicznych terenów).
Klatka schodowa obok wieży
Trwają żywe dyskusje na temat wizualizacji, które zaprezentował UM. Widnieje na nich “druga” wieża, obejmująca klatkę schodową. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie przeszklona, czy w formie kratownicowej.
Choć wzniesienie nowego obiektu tuż obok wieży zaburzy dość mocno jej architekturę, będzie to zabieg konieczny ze względów bezpieczeństwa. Trafnie zauważyli internauci, że bez tego nie będzie możliwe uruchomienie górnych poziomów. Potrzebne będzie wyjście ewakuacyjne i winda, a możliwości samego gmachu są ograniczone.
Jak finalnie będzie wyglądać całość? Czy uda się z tym wyrobić na czas, czy nie zabraknie pieniędzy? Mając w pamięci koszta, jakie miasto poniosło w związku z pracami nad sztolnią oraz niedokończoną Arenę Zabrze, nie dziwi sceptycyzm wielu komentujących. Nie da się jednak ukryć, że jeśli TEN projekt wypali, miasto zyska wspaniały obiekt i uratuje jeden z najciekawszych zabytków tego typu w Polsce.
Miasto przeznaczy na rewitalizację obiektu 34 miliony złotych. Dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego wynosi ponad 26 milionów.
