Surowe konsekwencje grożą kierowcom, których w ostatni weekend zatrzymali zabrzańscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. Dziewięciu z nich kierował samochodami na tak zwanym „podwójnym gazie” a jeden pod wpływem narkotyków.
Nietrzeźwi użytkownicy dróg, zarówno kierujący pojazdami, jak i piesi i rowerzyści, stwarzają realne zagrożenie dla siebie oraz innych użytkowników dróg. Zabrzańscy policjanci prowadzą wielokierunkowe działania mające na celu ujawnianie i eliminowanie z ruchu kierujących pod wpływem alkoholu, w tym wzmożone kontrole stanu trzeźwości kierujących.
Weekend na zabrzańskich drogach
W ten weekend zabrzańscy mundurowi zatrzymali 9 kierowców, którzy wsiedli za kierownicę, będąc pod wpływem alkoholu. Niechlubnym rekordem alkoholu w organizmie w miniony weekend może poszczyć się 42-letni mieszkaniec Zabrza. Kierowca jechał Oplem, a zatrzymany został na ulicy Wyciska w sobotę krótko po godzinie 6.00. Badanie wykazało w jego organizmie 1,44 promila. Jeden z zatrzymanych kierowców był pod wpływem narkotyków. Policjanci zatrzymali go na ulicy Armii Krajowej w sobotę po godzinie 22.00. Mieszkaniec Gliwic kierował BMW, przeprowadzone badanie narkotesterem wskazało, że jest pod wpływem marihuany.
Pomimo wielu apeli policji i tragicznych zdarzeń drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców, wciąż pojawiają się nieodpowiedzialne osoby wsiadające za kierownicę po alkoholu. Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji, powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Pijany kierowca jest zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Reagujmy widząc, że za kierownicę wsiada taka osoba, nie pozostawajmy obojętni również, wtedy gdy na jezdni zatacza się pieszy lub rowerzysta - poinformujmy o tym policję. Może to zapobiec wielu tragediom.