Wiadomości z Zabrza

Pionierska transplantacja płuc w Zabrzu – 77-letni pacjent wraca do zdrowia!

  • Dodano: 2025-08-19 14:15

Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu przeprowadziło pionierską transplantację płuc u 77-letniego pana Marka Pająka z Gliwic. Jest to pierwszy taki przypadek w Polsce, gdzie taką operację wykonano u pacjenta w tym wieku. Lekarze zdecydowali się na przeszczepienie obu płuc, mimo ryzyka powikłań związanych z wiekiem pacjenta oraz wcześniejszymi operacjami.

Transplantacja obu płuc u 77-latka

Pan Marek przez wiele lat zmagał się z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP), a w ostatnich miesiącach stan zdrowia pacjenta pogorszył się, co wymagało całodobowej tlenoterapii. Przedstawiciel Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, dr Maciej Urlik, podkreślił, że wiek biologiczny, a nie metrykalny, ma dziś kluczowe znaczenie przy kwalifikacji pacjentów do przeszczepienia płuc. Jak mówi:

"Jako największy i najbardziej doświadczony ośrodek transplantacji płuc w Polsce możemy sobie pozwolić na pokonywanie kolejnych granic zarówno w operacjach rzadkich i pionierskich, ale także na operowanie chorych o rozszerzonych kryteriach kwalifikacji do operacji przeszczepienia płuc."

Trudności związane z operacją

Podjęcie decyzji o przeprowadzeniu transplantacji płuc u pacjenta w tak trudnym stanie było wyzwaniem. Dodatkową komplikacją było to, że pan Marek przeszedł operację płuc 50 lat temu, co spowodowało powstanie dużych zrostów w jamie opłucnowej. Dr Tomasz Stącel, kardiochirurg transplantolog, który przeprowadził operację, zaznacza:

"Dla chirurgów transplantologów trudnym zadaniem było przeszczepienie płuca, które było już operowane. Operacja sprzed 50 lat spowodowała powstanie dużych zrostów w jamie opłucnowej. Chcąc teraz wykonać przeszczepienie płuca, musieliśmy usunąć wszystkie zrosty. To bardzo trudna operacja, z dużym ryzykiem powikłań."

Pan Marek podjął decyzję

Mimo wysokiego ryzyka pan Marek nie wahał się i postanowił przejść operację. Jak mówi:
"Nie wahałem się. Poszedłem w to w ciemno. Wiedziałem, że to operacja ryzykowna, natomiast zrobiłem bilans korzyści i strat. Korzyści zdecydowanie przeważyły. Absolutnie nie żałuję."

Długotrwała rehabilitacja i poprawa jakości życia

Operacja trwała około 12 godzin, a po kilku tygodniach pan Marek wrócił do domu. Obecnie przechodzi rehabilitację, codziennie spaceruje i korzysta z rowerka stacjonarnego. Jak sam przyznaje:

"Komfort życia przed i po transplantacji jest nieporównywalny. Jeszcze wyjście po schodach na drugie piętro jest dla mnie małym wyzwaniem, ale z każdym dniem widzę poprawę."

Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu po raz kolejny udowodniło, że jest liderem w dziedzinie transplantologii w Polsce. Dziękiz tej operacji otwierają się nowe możliwości leczenia pacjentów w starszym wieku, którzy wcześniej nie spełniali standardowych kryteriów do przeszczepienia.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również