Wiadomości z Zabrza

Groził matce i siostrze utratą życia. Teraz 35-latkowi grożą 2 lata więzienia

  • Dodano: 2022-02-23 07:30, aktualizacja: 2022-02-23 07:58

Zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych oraz dozór policyjny został zastosowany wobec 35-latka, który groził pozbawieniem życia swojej matce i siostrze. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.

35-latek wszczynał awantury i groził swojej matce i siostrze

Mundurowi z Komisariatu III Policji w Zabrzu zostali powiadomieni o groźbach karalnych pod adresem kobiet w minioną sobotę. Jak ustalili policjanci mężczyzna, będąc pod wypływem alkoholu, dwukrotnie w ostatnim czasie wszczynał awantury, podczas których, groził pokrzywdzonym pozbawieniem życia i zdrowia. W trakcie jednej z awantur wybił też szybę w oknie, co pokazało, iż jego groźby są realne. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Policjanci z Referatu Kryminalnego zgromadzili materiał dowodowy, aby przedstawić mężczyźnie zarzuty za groźby karalne. Prokurator zastosował wobec zatrzymanego dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych. Teraz 35-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Między ludźmi często dochodzi do konfliktów

Gdy eskalują, zaczynają się problemy. Jedną z form, jaką może przybrać wrogość, jest groźba karalna, wyrażona w dowolny sposób: słowem, pismem, gestem. Warto wiedzieć, że przestępstwo groźby karalnej ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego. Niniejsze skrótowe wyjaśnienie powstało, aby podpowiedzieć osobom czującym się zagrożonymi groźbami, że nikt nie powinien tkwić w strachu, a organy ścigania służą pomocą w tego typu sytuacjach.

Pamiętajmy!

Policja – bez inicjatywy ze strony zagrożonego – nie może wszcząć postępowania. Zgodnie z kodeksowym zapisem, odpowiedzialności karnej podlega ten, kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa, czyli niejako zapowiada popełnienie przestępstwa, a nie wykroczenia (np. grozi przecięcia opony w rowerze – o wartości poniżej 500 zł).

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również