Zabrzańscy policjanci zatrzymali włamywacza, który włamał się do garażu na ulicy Stwosza. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór, zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną. Grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.
Włamanie do garażu przy ulicy Stwosza
W środę krótko po północy dyżurny Komisariatu I Policji w Zabrzu otrzymał zgłoszenie dotycząca włamania do garażu na ulicy Stwosza. Z treści zgłoszenia wynikało, że jakiś niski mężczyzna ubrany na ciemno w kapturze włamał się przed chwilą do garażu i uciekł spłoszony przez zgłaszającą. Skierowani na miejsce policjanci ogniwa patrolowego dojeżdżając na miejsce, zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi, a na ich widok zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany i jak się okazało miał przy sobie skradzione z garażu przedmioty, między innymi biżuterie oraz dokumenty. Włamywaczem okazał się 39-letni mieszkaniec Zabrza. Mężczyzna usłyszał już zarzuty dotyczące włamania, a wczoraj na wniosek śledczych prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy postaci dozoru policji. Podejrzanemu grozi do 10 lat więzienia.