Wiadomości z Zabrza

Dom z rynku pierwotnego - wady i zalety

  • Dodano: 2021-04-12 13:00

Dla wielu osób posiadanie własnego domu to jeden z priorytetów. Większość wciąż decyduje się na budowę od zera, jednak część woli kupić gotowy budynek z rynku pierwotnego. Jakie zalety ma takie rozwiązanie, a co może niektórych zniechęcić przed zakupem domu od dewelopera?

Dom z rynku pierwotnego to oszczędność czasu, a nierzadko – także pieniędzy

Na samym początku warto wspomnieć o kwestiach finansowych. Wszystko zależy oczywiście od lokalizacji budynku (np. czy będą to nowe domy na Śląsku, czy może na Podlasiu lub turystycznych Mazurach), powierzchni działki i samego domu, a także – od materiałów, których użyto przy wykończeniu. Nierzadko jednak okazuje się, że budynek o podobnym metrażu, ale wybudowany przez dewelopera i przygotowany do wykończenia, będzie kosztować mniej niż samodzielna budowa podobnego domu. Wynika to chociażby z tego, że deweloperzy płacą zazwyczaj inne stawki za pracę ekip budowlanych oraz za same materiały budowlane.

Podobnie może być z gruntami, nabywanymi nierzadko po znacznie bardziej atrakcyjnej cenie. Skala przedsięwzięcia (mowa zazwyczaj o mini osiedlach domów jednorodzinnych) sprawia, że deweloperzy często są w stanie wynegocjować korzystniejsze dla siebie warunki.

Oprócz ewentualnej oszczędności pieniędzy warto jednak pamiętać, że zakup nieruchomości z rynku pierwotnego pozwala zaoszczędzić również czas. Budowa domu trwa zazwyczaj od roku do nawet kilku lat – przez cały ten czas właściciel budowanej nieruchomości musi podejmować wiele decyzji, pamiętać o licznych formalnościach i rozwiązywać pojawiające się problemy. W przypadku domu z rynku pierwotnego cała odpowiedzialność spoczywa na deweloperze – nabywca nie musi się o nic martwić.

Zakup domu z rynku pierwotnego to również znacznie mniej formalności

Nie można też zapominać o tym, że zakup domu z rynku pierwotnego wiąże się dla nabywcy ze znacznie mniejszą liczbą formalności, o które musi zadbać – nie musi zdobywać pozwolenia na budowę (ani innych niezbędnych pozwoleń), nie stresuje się również, że mógł nie dopełnić jakiegoś obowiązku. Zakup domu z rynku pierwotnego pozwala zatem na duży komfort psychiczny – nabywca musi jedynie zatroszczyć się o kilka spraw, jak weryfikacja stanu technicznego przed podpisaniem ostatecznej umowy czy sprawdzenie umowy z deweloperem pod kątem formalnym.

Nie dla wszystkich jednak dom od dewelopera to najlepsze rozwiązanie

Mimo wszystkich zalet związanych z zakupem domu z rynku pierwotnego należy podkreślić, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Po pierwsze – nabywca nie ma praktycznie żadnego wpływu na to, jak ostatecznie będzie wyglądał budynek. Nie może wprowadzać poprawek architektonicznych, co oznacza, że musi zaakceptować rozwiązania przyjęte od dewelopera. To z kolei nie wszystkim się podoba – wiele osób wychodzi z założenia, że skoro wybrały dom zamiast mieszkania, to właśnie ze względu na większą swobodę, także w kontekście projektowania własnej przestrzeni. Warto jednak zauważyć, że mimo tego ograniczenia z roku na rok przybywa osób zainteresowanych zakupem domu z rynku pierwotnego, co ma również odzwierciedlenie w powstających coraz częściej osiedlach deweloperskich – i można się spodziewać, że ten trend będzie się utrzymywać.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.