W porannym wypadku na skrzyżowaniu ulic Ziemskiej i Pod Borem w Zabrzu ucierpiały 4 osoby. Sprawca nie zatrzymał się na znaku STOP.
Nie zatrzymał się na STOP-ie. Groźne zderzenie w Zabrzu
Dziś rano, o godzinie 7:39, na skrzyżowaniu ulic Ziemskiej i Pod Borem w Zabrzu doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Jak ustalili mundurowi, kierujący oplem nie zatrzymał się na znaku STOP i wymusił pierwszeństwo przejazdu na volkswagenie, który poruszał się ulicą Pod Borem.
Kierowca opla nie zatrzymał się na znaku STOP i wymusił pierwszeństwo, w wyniku czego cztery osoby trafiły do szpitala - przekazuje asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP w Zabrzu.
W wyniku zderzenia ucierpiały cztery osoby – kierowca opla oraz kierowca i dwóch pasażerów volkswagena. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitala. Na szczęście, jak potwierdziła policja, w wypadku nie było ofiar śmiertelnych.
Opel wymusił pierwszeństwo, cztery osoby trafiły do szpitala” – przekazał oficer dyżurny policji.
Do wypadku doszło w godzinach porannego szczytu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawca nie zastosował się do obowiązującego znaku STOP na ul. Ziemskiej, co skutkowało wjazdem wprost pod nadjeżdżający pojazd.
Na miejscu pracowały służby ratunkowe i policja. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśniają funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.