Wielkimi krokami nadchodzi zimowy okres, w którym osoby, znajdujące się w trudnej życiowej sytuacji najbardziej będą potrzebowały naszej pomocy. Kilka dni temu Charytatywna Inicjatywa Zabrze odwiedziła 52-letnią panią Ilonę, mieszkankę Bytomia, której niepełnosprawność uniemożliwia swobodne poruszanie się, a mała renta godne życie.
Kobieta właściwie nie opuszcza swojego mieszkania na drugim piętrze. A w mieszkaniu tym nie ma ciepłej wody, jest przesiąknięte wilgocią, na ścianach jest grzyb. Ogrzewać lokal pomaga pani Ilonie pracownica opieki społecznej, która co jakiś czas przychodzi napalić w kaflowym piecu. Zapytana o to, czego najbardziej potrzebuje, od razu wymieniła żywność. Państwowa renta, po opłaceniu wszystkich rachunków, nie pozwala na godne przeżycie miesiąca.
Charytatywna Inicjatywa Zabrze na każdym kroku stara się pomagać nie tylko mieszkańcom Zabrza, ale również miast sąsiadujących. Znajduje tych, którym pomocy najbardziej potrzeba i robi wszystko, by im pomóc. Wspólnymi siłami można więcej, więc pomagajmy. W poście na oficjalnym profilu organizacji pojawił się również apel do wszystkich, którzy uważają, że pomaganie jest dobre.
Każdy z nas pomoże pomóc pani Ilonie. Zorganizowano zbiórkę, do której można się dołączyć. Zbierane są: żywność, artykuły chemiczne (proszki do prania, szampony, mydła), węgiel lub drewno na opał, pościele, poduszki i koce, bardzo przydałby się również wózek inwalidzki i pralka. Wszyscy chętni do pomocy mogą kontaktować się z panem Arielem Rolnikiem i panem Krzysztofem Stefanikiem przez ich oficjalne profile na Facebooku lub przez oficjalny profil organizacji.
Tak naprawdę chciałbym objąć panią Ilonę patronatem i pomagać jej przez cały rok - powiedział pan Krzysztof Stefanik.
W tak trudnym okresie, jakim jest zima, warto rozejrzeć się dookoła i zastanowić czy ktoś jeszcze nie potrzebuje naszej pomocy. Dobro wraca.