Wiadomości z Zabrza

29-letni zabrzanin chciał zainwestować, a stracił 28 tys. zł! Policja apeluje o rozwagę

  • Dodano: 2021-12-23 08:00, aktualizacja: 2021-12-23 08:22

Typowe oszustwa inwestycyjne zawierają kuszącą obietnicę zysku poprzez inwestycje w akcje, obligacje, kryptowaluty, rzadkie metale, zagraniczne inwestycje gruntowe lub alternatywne źródła energii. We wtorek do zabrzańskich policjantów zgłosił się 29-letnim mężczyzna, który został oszukany metodą na inwestycje w kryptowaluty przy wykorzystaniu aplikacji AnyDesk. Niestety odzyskanie utraconych w ten sposób pieniędzy jest bardzo trudne, dlatego policja po raz kolejny apeluje o rozwagę.

29-latek sam nawiązał kontakt z oszustem

Typowe oszustwa inwestycyjne zawierają kuszącą obietnicę zysku poprzez inwestycje w akcje, obligacje, kryptowaluty, rzadkie metale, zagraniczne inwestycje gruntowe lub alternatywne źródła energii. Tym razem ofiarą oszustów padł 29-letni zabrzanin. Mężczyzna sam znalazł reklamę oferty inwestycyjnej, po czym wysłał swoje dane z prośbą o kontakty. Po jakimś czasie do pokrzywdzonego zadzwoniła osoba, która tłumaczyła mu, w jaki sposób będzie wyglądał proces "inwestycji".

Oszust zaciągnął kredyt na koncie bankowym 29-latka

Oszust zapewniał 29-latka, że pomoże mu w pozyskaniu pieniędzy z inwestycji w kryptowaluty, jednak w tym celu konieczne jest zainstalowanie programu AnyDesk. Jest to program, który służy do zdalnego sterowania komputerem lub urządzeniem mobilnym na przykład telefonem. Zwykle program ten jest używany przez informatyków w celu zdalnej obsługi komputerów lub innych urządzeń. Jednak coraz częściej wykorzystywany jest przez oszustów, którzy po namówieniu ofiary do zainstalowania go wykorzystują AnyDesk w celu przejęcia kontroli nad naszym urządzeniem i uzyskania dostępu do aplikacji bankowej.

Oszust, mając dostęp do naszego urządzenia (telefonu), za pośrednictwem AnyDesk widzi wszystkie informacje, które pojawiają się na telefonie, w tym treści SMS-ów potwierdzających transakcje. Ponadto sam może sterować za nas urządzeniem. Tak było i w tym przypadku. Oszust po uzyskaniu dostępu do telefonu pokrzywdzonego wykorzystał aplikację bankową do zaciągnięcia kredytu, a pieniądze natychmiast przelał na własne konto.

- Niestety odzyskanie utraconych w ten sposób pieniędzy jest bardzo trudne, dlatego po raz kolejny apelujemy o rozwagę i ostrożność w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych w tym instalowaniu oprogramowania - czytamy w komunikacie zabrzańskiej policji.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również