We wtorkowy poranek policjanci z zabrzańskiej drogówki zatrzymali 21-letniego mieszkańca miasta, który kierował samochodem, mimo że obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Do interwencji doszło na ulicy Pastaloziego.
Zakaz ten obowiązywał młodego kierowcę od kwietnia 2025 roku i miał trwać do kwietnia 2027 roku. Mężczyzna zignorował decyzję sądu i wsiadł za kierownicę. Teraz może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Zakaz sądowy to nie sugestia – to prawo
Złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów jest poważnym przestępstwem, za które grozi nie tylko kara pozbawienia wolności, ale również kolejny zakaz prowadzenia pojazdów – nawet na 15 lat. Jak podkreślają funkcjonariusze, w przypadku kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, konsekwencje są jeszcze poważniejsze.
Policja apeluje do mieszkańców Zabrza o czujność i odpowiedzialność. Każdy, kto zauważy, że ktoś wsiada za kierownicę mimo zakazu lub pod wpływem alkoholu, powinien niezwłocznie zgłosić to na policję lub skontaktować się z dzielnicowym. Takie zgłoszenia mogą realnie wpłynąć na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Funkcjonariusze przypominają: prowadzenie pojazdu to nie przywilej, lecz odpowiedzialność. Każdy kierowca powinien kierować się rozsądkiem, przestrzegać przepisów i dbać o życie i zdrowie swoje oraz innych.