Kolejne pobicie medyków. W piątek, 28 kwietnia, ratownicy z Zespołu Ratownictwa Medycznego, którzy zostali wezwani do 18-latki z Zabrza, zostali pobici.
Ratownicy zostali pobici podczas udzielania pomocy pacjentce
Jak podało Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach, ZRM w Zabrzu został wezwany do 18-latki, u której wystąpiły drgawki.
- Na miejscu 6 znajomych, których zachowanie wskazywało, że byli pod wpływem alkoholu lub substancji odurzających. W ambulansie pacjentka się przebudziła, zaczęła kopać po karetce oraz wyzywać ratowników. Ratownicy byli kopani po twarzy, uderzani i drapani. Pacjentce wtórowali także zgromadzeni wokół karetki znajomi – czytamy w komunikacie Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego.
Finalnie, ratownicy obezwładnili pacjentkę, a następnie wezwali policję.
- Matka pacjentki, która również zachowywała się roszczeniowo i agresywnie w stosunku do ratowników, nie wyraziła zgody na przewiezienie córki do szpitala – dodaje przedstawiciel WPR.
Na początku kwietnia ratownicy zostali pobici w Rudzie Śląskiej
Przypomnijmy, że do podobnego zdarzenia doszło 8 kwietnia w Rudzie Śląskiej. Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach poinformowało, że podczas nocnego dyżury jeden z zespołów ratownictwa medycznego z Rudy Śląskiej został zaatakowany przez pacjenta oraz jego żonę. Jak ustalono, agresorzy działali pod wpływem alkoholu.
- Ratownik medyczny został 4-krotnie uderzony pięścią w staw kolanowy oraz udo, a pielęgniarka kopnięta w plecy. W kierunku ratownika były używane groźby pozbawienia życia – podało Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach.
Sprawę zgłoszono policji. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia, zatrzymali wspomnianego pacjenta oraz jego żonę.
- Na całe szczęście personel medyczny nie wymagał interwencji medycznej - podkreślili w komunikacie przedstawiciele Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.