Nawet do 3 lat pozbawienia wolności grozić może kierowcy podejrzewanemu o posiadanie marihuany i amfetaminy oraz kierowanie pojazdem pod jej wpływem. Zatrzymany wpadł w ręce policjantów podczas kontroli drogowej, mundurowi zabezpieczyli przy nim narkotyki, a przeprowadzone badanie wskazało, że zanim wsiadł za kierownice, musiał ich używać. W trakcie kontroli okazało się tez, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami.
We wtorek 11 maja policjanciz zabrzańskiej drogówki zatrzymali na ulicy Jagiellońskiej pojazd marki Mitsubishi. Kierującym okazał się 29-letni mieszkaniec Zabrza. Podczas czynności wykonywanych przez mundurowych mężczyzna był wyraźnie zdenerwowany. Jak się później okazało, powodem jego zdenerwowania były narkotyki. Funkcjonariusze w jego samochodzie znaleźli marihuanę oraz amfetaminę. Ponadto mężczyzna kierował pojazdem, nie mając uprawnień i będąc pod wpływem narkotyków. Potwierdziło to wstępne badanie wykonane narkotesterem. W trakcie przeszukania jego mieszkania policjanci ujawnili kolejne narkotyki w postaci amfetaminy.
Z dotychczas zebranego materiału dowodowego wynika, że będzie odpowiadała za posiadanie środków odurzających i kierowanie pojazdem pod ich wpływem, za co grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.