30 zgłoszonych załóg, ryk silników, zapach spalin i palonej gumy. Było głośno, kolorowo i bardzo emocjonująco na 2. edycji zawodów KJS Rally Zabrze.
KJS w sercu miasta
Ta niedziela nie była spokojna, w samym środku miasta, na parkingu vis a vis dworca PKP, przygotowano specjalny tor wyścigowy. Cicho nie było, ale w sporcie motorowym to norma - jest hałas, dym i prędkość, to są emocje.
W zawodach KJS (Konkursowa Jazda Samochodem) wzięło udział 30 pojazdów i tyleż załóg. Wokół trasy ustawiali się kibice i przypadkowi gapie, część ludzi obserwowała całe zajście z okien pobliskich budynków. Była młodzież, pasjonaci, nawet rodziny z dziećmi.
Na placu pojawiło się sporo ciekawych wehikułów, między innymi specjalnie przygotowanych samochodów Seicento i Cinquecento, były strzelające z wydechów BMW i furkoczące Hondy Civic, Skoda Fabia (drift z napędem na przód!) i cichutki Smart ForTwo. Przegląd pojazdów zobaczycie w naszej galerii zdjęć.
Oficjalne starty rozpoczęto około godziny 10, wcześniej uczestnicy spotkania mieli możliwość zapoznania się z trasą zarówno pieszo, jak i w pojeździe. Impreza zakończyła się około godziny 15.