Wiadomości z Zabrza

"Soli Deo Per Mariam" - oratorium o kardynale S. Wyszyńskim

  • Dodano: 2018-09-11 08:30, aktualizacja: 2018-09-11 08:41

8 września w zabrzańskim Domu Muzyki i Tańca odbyło się oratorium "Soli Deo Per Mariam" poświęcone pamięci Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Rok 2018 wyznacza szczególną rocznicę – stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Z tej okazji w całym kraju odbywa się wiele koncertów, konferencji, wystaw. W Zabrzu również doceniamy tę ważną rocznicę, czego dowodem jest m.in. tak znakomity koncert, który odbył się w Domu Muzyki i Tańca.

Oratorium Soli Deo Per Mariam o kardynale Wyszyńskim powstało jako dziękczynienie za jubileusz 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Prapremiera tego dzieła muzycznego odbyła się rok temu. Utwór ten przybliża nam postać i dziedzictwo Prymasa Tysiąclecia kardynała Stefana Wyszyńskiego, wielkiego czciciela maryjnego, który wyznał: „Wszystko postawiłem na Maryję”, u Niej czerpiąc moc i siłę na czas więzienia, cierpienia, na lata służby Kościołowi i Ojczyźnie. Kardynał oddał się Maryi w niewolę miłości i pielgrzymował z wszystkimi sprawami na Jasną Górę. Kiedy jako prymas uwięziony był w Komańczy, napisał Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego, modlitwę w formie ślubów złożonych Najświętszej Maryi Pannie, Królowej Polski. Oratorium, które usłyszeliśmy w Zabrzu, powstało z inspiracji Instytutu Prymasa Wyszyńskiego i zakonu paulinów.

Autorem libretta jest ks. Tadeusz Golecki, a kompozytorami, którzy podjęli się trudnej roli przewodników, aby w dziesięciu obrazach pieśni oratoryjnej opowiedzieć o miłości pasterza do Boga i swego ludu, są Piotr Pałka i Hubert Kowalski. Soli Deo Per Mariam wykonali: ICON Orkiestra, Chór ICON i Chór VOCE ANGELI oraz soliści: Joanna Klin – sopran, Aleksandra Gudzio – alt, Karol Lizak – tenor, Rafał Maciejewski – bas. W roli narratora wystąpił Jerzy Król.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również