Wiadomości z Zabrza

"Sanatorium Miłości 2": Gerard z Zabrza został królem turnusu!

  • Dodano: 2020-03-09 14:45

"Sanatorium Miłości 2" dobiegło końca. Seniorzy pożegnali się z ośrodkiem Równica w malowniczym Ustroniu. Podczas balu pożegnalnego wybrano króla i królową turnusu. Te zaszczytne tytuły przypadły odpowiednio Gerardowi z Zabrza oraz Bożenie z Lombard koło Chicago.

To już niestety koniec przygód seniorów w ustrońskiej "Równicy". Podczas 10 odcinków show mogliśmy obserwować, jak się rozwijają, jak coraz lepiej poznają siebie nawzajem. W programie samotni seniorzy próbowali znaleźć nową miłość. Były chwile pełne radości, ale również smutku i wzruszeń. Uczestnicy przeżyli wiele przygód, świetnie się bawili i nieraz przełamali swoje lęki.

Turnus w "Sanatorium Miłości" zakończył się wielkim balem w Bielsku-Białej

Zanim jednak wystrojeni w bankietowe stroje seniorzy ruszyli na parkiet, Marta Manowska odczytała wyniki głosowania na królową i króla turnusu. Tytuł przypadł Bożenie z Chicago. Z kolei królem turnusu został Gerard z Zabrza. 80-letni przyjaciel Iwony urzekł kuracjuszy klasą, elegancją i szarmanckim sposobem bycia.

- Widzę z tego, że moi koledzy i koleżanki, chyba mnie polubili. Dałem se radę po prostu. Bardzo się cieszę - mówił Gerard.

Pan Gerard to były ratownik górniczy

Uwielbia sport. Wstaje o 7.00 rano i ćwiczy, a potem biega. Dwa razy w tygodniu chodzi na kryty basen, gdzie pokonuje dystans 1500 metrów. Z pasją nurkuje, a nauczył się tego na Malediwach. Zimą jeździ na nartach. Jego marzeniem jest wejście na szczyt Kilimandżaro. Pisze swoją biografię, którą ma nadzieję wydać w przyszłym roku.

Gerard ma bardzo pozytywne nastawienie do świata. Jest punktualny, odważny, gadatliwy i nie unika wyzwań. Ceni dobre jedzenie. W młodości marzył, aby zostać prawnikiem lub stomatologiem. Podczas stażu wylądował w kopalni na Śląsku. Tam poznał swoją żonę, z którą przeżył 32 lata.

Oglądaliście Sanatorium Miłości?


Źródło: Redakcja / Sanatorium Miłości TVP

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również