Wczoraj wieczorem w Zabrzu doszło do dwóch niebezpiecznych pożarów. Unoszący się dym było widać z oddali! Praktycznie jednocześnie płonęła hala w Mikulczycach i nielegalnie składowane odpady w dzielnicy Zandka.
Zabrze: Dwa niebezpieczne pożary jednego dnia
W poniedziałek 6 czerwca w godzinach wieczornych w Zabrzu doszło do dwóch groźnych pożarów. Jak poinformował oficer prasowy PSP w Zabrzu, około godziny 19:00 wybuchł pożar w hali produkcyjnej przy ulicy Magazynowej 9 w dzielnicy Mikulczyce. Doszło tam do zwarcia instalacji elektrycznej. Działania strażaków trwały ponad dwie godziny. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.
W międzyczasie o godzinie 20:24 do zabrzańskich strażaków dotarła informacja o kolejnym pożarze. Zgłoszenie dotyczyło rejonu ulic Bytomskiej, Cmentarnej i Na Piaskach.
– Okazało się, że za wysypiskiem na ul. Cmentarnej była droga szutrowa i tam w lasku paliły się śmieci – przekazał st. kpt. Wojciech Strugacz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu.
W lasku nielegalnie składowane były śmieci, a w tym opony i lodówki. Śmieci zostały przelane i przegrzebane przez strażaków. Przeprowadzane działania trwały ponad dwie godziny. Przyczyna pożaru to zaprószenie ognia.