Trwają procedury mające doprowadzić do finalizacji transferu Yokoty do jednego z belgijskich klubów. Pochodzący z Japonii zawodnik dopiero co przedłużył kontrakt z Trójkolorowymi.
Ostatnie testy
Z moich informacji wynika, że Daisuke Yokota jest już w Belgii i dziś przechodzi testy medyczne przed transferem z Górnika Zabrze do Gent. - napisał dziś dziennikarz sportowy Piotr Koźmiński na swoim Twitterze.
Choć sam klub nie wydał jeszcze oświadczenia w tej sprawie o testach informują kolejne serwisy. Yokota nie pojechał na turniej do Niemiec właśnie ze względu na swoją wizytę w Belgii, gdzie przechodzi właśnie ostatnie testy medyczne. Jeśli pójdą sprawnie - a wszystko na to wskazuje - rozpocznie współpracę z nowym klubem. Na zgrupowaniach Górnika nie będzie się już pojawiał, choć Trójkolorowi zadbają zapewne o godne pożegnanie Daisuke. Mimo iż w Zabrzu gra od lutego 2023, bardzo zasłużył się drużynie.
Dwa miliony w grze?
Doniesienia - m.in. ze strony Koźmińskiego wskazują, że belgijski KAA Gent (Koninklijke Atletiek Associatie Gent) ma za niego zapłacić około 2 miliony euro. Grający w Jupiler Pro League klub to mistrz kraju, wielokrotny zdobywca Pucharu Belgii i uznany uczestnik wielu rozgrywek w zawodach europejskich.
Yokota miałby tam "zastąpić", Malicka Fofanę, ofensywnego zawodnika, który odszedł do Olympique'u Lyon.
[AKTUALIZACJA]
Klub potwierdził transfer Yokoty do Gent.
Daisuke Yokota po niespełna roku spędzonym w Górniku przenosi się na zasadzie transferu definitywnego do belgijskiego KAA Gent. - czytamy na stronie internetowej.