Zabrzańskie Muzeum Górnictwa Węglowego chce odbudować zrujnowaną zabytkową cechownię dawnej kopalni Królowa Luiza. W przetargu na to zadanie placówka otrzymała jednak ofertę o połowę przekraczającą ustalony budżet.
Budynek dawnej cechowni przy ul. Wolności 387, zgodnie z założeniami unijnego projektu o wartości ponad 80 mln zł, ma stać się otwartym magazynem studyjnym.
Pod kątem obecnie dostępnych środków unijnych muzeum przygotowało oszacowany na 84,5 mln kolejny projekt, dzięki któremu chce zachować kolejne unikatowe obiekty przemysłowe. Jego częścią będzie też utworzenie przez miasto Chorzów Muzeum Hutnictwa - na terenie tamtejszej dawnej Huty Kościuszko.
Dofinansowane teraz blisko 60 mln zł z UE największe z nowych przedsięwzięć placówki dotyczy m.in. kilku obiektów i przestrzeni w Zabrzu. Obok kompleksowego remontu głównej siedziby muzeum przy ul. 3 Maja, obejmuje część zasadniczego historycznego kompleksu kopalni Królowa Luiza oraz zniszczony budynek jej dawnej cechowni - przy ul. Wolności 387.
Budynek powstał około 1870 r. Służył jako miejsce zbiórek górników przed pracą. W 1921 r. znajdował się tam posterunek niemieckiej policji, zdobyty przez powstańców śląskich z Zabrza. Po wojnie cechownia służyła jako magazyn i hurtownia, potem pozostawała niezagospodarowana. Trzy lata temu zawaliła się część jej dachu, uszkadzając strop.
Przetarg na wykonanie prac - pod kątem utworzenia w zaadaptowanym obiekcie magazynu eksponatów zabytkowych - muzeum ogłosiło w lutym br. W przypadającym w czwartek terminie spłynęła tylko jedna oferta. Spółka Mostostal Zabrze z grupy Gliwickiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego zaproponowała cenę blisko 12,7 mln zł. Muzeum ujawniło, że zamierzało przeznaczyć na tę inwestycję niespełna 8,8 mln zł brutto.
Od blisko dekady Muzeum Górnictwa Węglowego rozwija działalność głównych atrakcji turystyki przemysłowej Zabrza. To działająca od 10 lat zabytkowa kopalnia węgla kamiennego Guido oraz stopniowo udostępniany kompleks Sztolnia Królowa Luiza - oparty o wyrobiska dawnej kopalni o tej nazwie i fragment XIX-wiecznej sztolni odwadniającej, ciągnącej się do Zabrza od Chorzowa.