Kiedy gardło boli dłużej, niż powinno
Angina – któż jej nie zna? Gardło boli, do tego objawy przeziębienia, a więc gorączka, katar, kaszel… Nieprzyjemna choroba, ale po kilku dniach powinna ustąpić. Tak jest przy przeziębieniach, czyli infekcjach wirusowych oraz niektórych chorobach zakaźnych. Zdarza się jednak, że nawet po tygodniu gardło jak bolało, tak boli. Wtedy w grę wchodzą inne choroby, czasem bardzo poważne. O bólu gardła można dowiedzieć się więcej na stronie http://wolniodbolu.pl/.
Mamy skłonność do mylenia wirusów z bakteriami, a w przypadku gardła ma to spore znaczenie. Oceny powinien dokonać lekarz, bo tylko on jest w stanie ustalić przyczynę bólu i dobrać leczenie. Jeśli to infekcja wirusowa, nie przepiszeantybiotyku. Użyje go jako broni przeciwko bakteriom, których atak powoduje zresztą bardzo silny ból gardła, silniejszy niż przy infekcji wirusowej.
Prawdziwie przewlekły ból gardła może się pojawić z różnych powodów. Jesienią, zimą i wczesną wiosną może go wywoływać przesuszenie śluzówki: tak działa ogrzewanie naszych domów i mieszkań. Trzeba wówczas na stałe podnieść wilgotność powietrza w sypialnie oraz wszędzie tam, gdzie przebywamy dłużej. Pomoże w tym nawilżacz powietrza, a od biedy mokre ręczniki na kaloryferach lub domowa suszarka z praniem.
Śluzówka może też być drażniona, jeśli w nocy chrapiemy. Otwieramy wtedy usta i przez usta oddychamy, więc gardło wysycha i ma prawo boleć. Jest i inna przyczyna, dla której w nocy oddychamy przez usta: krzywa przegroda nosowa. Tu niestety konieczny jest zabieg w szpitalu, na oddziale laryngologicznym.
Gardło może też boleć, jeśli dopadło nas zapalenie krtani. Wiedzą o tym na przykład kibice, którzy nie szczędzili głosu, by dopingować swoją drużynę podczas meczu. Przyczyną zapalenia krtani może być także zbyt suche powietrze albo atak wirusowy.
Długotrwały ból gardła może też wynikać z cofania się połkniętego pożywienia z żołądka do przełyku – jest to tzw. refluks. Sam pokarm nie wywołałby takiego skutku, ale ten z żołądka jest nasycony kwasami trawiennymi, którego śluzówka gardła nie toleruje.
Najgorszy wariant to nowotwór, który atakuje zwłaszcza palaczy. Utrzymująca się chrypka, powiększenie węzłów chłonnych, promieniujący ból gardła przy połykaniu – oto objawy, dające poważny powód do niepokoju. W razie ich wystąpienia trzeba koniecznie udać się do lekarza. Na szczęście nowotwory gardła i krtani, odpowiednio wcześnie wykryte, mają szansę na wyleczenie i nie są wyrokiem.
Czasem ból gardła jest wynikiem chorób zębów i dziąseł albo alergii. Nie służy też gardłu klimatyzacja, zwłaszcza niewłaściwie konserwowana.


















Dodaj komentarz