We wtorek, 22 lipca w Parku Poległych Bohaterów odbyło się symboliczne posadzenie Dębu Pokoju z okazji 80. rocznicy Tragedii Górnośląskiej.
Pamiętamy o poległych
W 2025 roku obchodzimy 80. rocznicę Tragedii Górnośląskiej. Zabrzanie postanowili upamiętnić wszystkie ofiary w bardzo symboliczny sposób – w Parku Poległych Bohaterów, przy pomniku katyńskim wspólnymi siłami posadzono Dąb Pokoju. Uroczystości odbyły się z udziałem zaproszonych gości oraz mieszkańców. Dąb, jako symbol trwałości i siły, ma przypominać mieszkańcom o tej traumatycznej i dramatycznej części historii naszego regionu.
- W Parku Poległych Bohaterów, przy pomniku katyńskim, upamiętniliśmy ofiary tej tragedii – tych, którzy zostali zamordowani, deportowani do ZSRR, uwięzieni w więzieniach i obozach, a także tych, którym odebrano życie, wolność i godność. Przez wiele lat na Śląsku nie wolno było mówić o tych wydarzeniach, dlatego naszym obowiązkiem jest pamiętać i przypominać o tej bolesnej historii – mówi Ewa Weber, pełniąca obowiązki prezydenta Miasta Zabrze.
Tragedia Górnośląska
Terminem tym określa się wydarzenia, do których doszło zimą i wczesną wiosną 1945 roku, gdy Armia Czerwona wkroczyła na Górny Śląsk. Mieszkańcy padali ofiarami morderstw, gwałtów i rabunków. Śląskie zakłady przemysłowe były masowo okradane z wyposażenia. Ważną częścią Tragedii Górnośląskiej było wywożenie mieszkańców Górnego Śląska w głąb Związku Radzieckiego do pracy przymusowej m.in. w kopalniach. Najczęściej deportowano mężczyzn w wieku od 17 do 50 lat, lecz ofiarami tych działań padały całe rodziny, często pozbawiane jedynego żywiciela. Ponad 25% deportowanych nigdy nie wróciło do swoich rodzin.
O Tragedii Górnośląskiej można było zacząć mówić głośno dopiero po 1989 roku, po zmianach systemowych. Od tamtego czasu rodziny wywiezionych dzielą się swoimi przeżyciami, nierzadko szukając jakichkolwiek informacji o swoich krewnych i ich losach.