Wiadomości z Zabrza

Górnik Zabrze surowo ukarany po sobotnim meczu z Piastem

  • Dodano: 2018-03-05 23:00

Sobotniego, wyjazdowego meczu Górnika Zabrze z Piastem Gliwice niewątpliwie nie można zaliczyć do udanego, sportowego święta. Derby zostały przerwane w 81 minucie, kiedy kibice gospodarzy wtargnęli na murawę sprowokowani przez fanów trójkolorowych, którzy wcześniej  demonstracyjnie spalili flagę Piasta.

To, że winni tego wandalizmu kibice powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności, a kluby ukarane – to rzecz oczywista, jednak wskazany dzisiaj werdykt Komisji Ligi w tej sprawie budzi uzasadnione oburzenie. Mecz został uznany za walkower na rzecz Górnika Zabrze, jednak równocześnie KSG zostało ukarane między innymi odjęciem trzech punktów w tabeli ekstraklasy.

Jednocześnie klub Górnik Zabrze został ukarany zakazem organizacji wyjazdu grupy kibiców gości na sześć kolejnych meczów i na dwa kolejne mecze z Piastem w Gliwicach oraz karą finansową w wysokości 40 tysięcy złotych. Kibice, którzy podczas meczu z Piastem znajdowali się w sektorze gości, nie będą mogli wejść na trzy kolejne mecze domowe Górnika. Dodatkowo klub Górnik Zabrze został ukarany odjęciem trzech punktów. - czytamy w oświadczeniu Komisji Ligi.

Takie postawienie sprawy jest precedensowe, ponieważ do tej pory za palenie flag przeciwnych drużyn kluby były karane finansowo, nie odejmowano zaś za to punktów – przypomnijmy chociażby jesienne wydarzenia podczas meczu Legii Warszawa z Sandecja Nowy Sącz, gdzie kibice legionistów również potraktowali ogniem barwy przeciwników.

Pełen komunikat Komisji Ligi można przeczytać tutaj

Zarząd Górnika Zabrze deklaruje, że nie zamierza tej sprawy tak zostawić i będzie się odwoływał, oczekując jednocześnie na konkretne uzasadnienie tak surowej kary. 

Górnik Zabrze surowo ukarany po sobotnim meczu z Piastem

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również