Policjantem jest się nie tylko w trakcie służby, ale również poza nią.
Dowiodła tego dzielnicowa rejonu numer 7 sierż. szt. Iwona Nadolska z Komisariatu I Policji w Zabrzu.
Policjantka w dniu wolnym od służby zatrzymała poszukiwanego mężczyznę
Policjantem jest się cały czas, a nie tylko podczas pełnionej służby. Przykładem jest zachowanie dzielnicowej rejonu numer 7, sierż. szt. Iwony Nadolskiej, która w dniu 2 listopada br. w czasie wolnym zatrzymała poszukiwanego 45-latka. Mężczyzna miał do odbycia karę pozbawienia wolności, jednak postanowił nie stawiać się na wyznaczone terminy odbycia kary i ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Niestety miał pecha, gdyż na ulicy Charlesa de'Gaulle'a zauważyła go dzielnicowa, która znała dobrze jego wizerunek. Policjantka pomimo tego, że przebywała w czasie wolnym od służby podeszła do mężczyzny, okazała mu legitymację służbową, po czym przystąpiła do zatrzymania go. Mężczyzna, gdy zorientował się, że ma do czynienia ze swoją dzielnicową zaczął uciekać. Policjantka pomimo braku wyposażenia używanego na co dzień w służbie podjęła pościg za poszukiwanym, jednocześnie wzywając wsparcie. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany na ulicy Anieli Krzywoń. W trakcie, gdy uciekał przed policjantką, przewrócił się i doznał urazu ręki. Następnie w asyście policjantów został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Stamtąd trafił już do więzienia.