Wiadomości z Zabrza

Zabezpieczyli mecz Górnika Zabrze i Jagielonii Białystok

  • Dodano: 2018-09-26 09:00

Policjanci z zabrzańskiej komendy wspólnie z mundurowymi z kilku śląskich jednostek zabezpieczali w niedzielę mecz piłki nożnej. Podczas kolejnego spotkania rozgrywanego na stadionie im. Ernesta Pohla, Górnik Zabrze podejmował Jagiellonię Białystok. Jeszcze przed meczem policjanci zabezpieczyli 100 szt materiałów pirotechnicznych. Pomimo tego pseudokibice wnieśli na stadion kolejne race i je odpalili. Trwają czynności zmierzające do identyfikacji tych osób.

W niedzielne popołudnie zabrzańscy policjanci wspólnie z mundurowymi śląskiego garnizonu zabezpieczali mecz pomiędzy drużynami Górnika Zabrze i Jagiellonii Białystok. W zabezpieczeniu imprezy sportowej udział wzięło ponad 170 policjantów z pionu prewencji oraz pionu kryminalnego z kilku śląskich komend, mundurowi z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach oraz przewodnicy psów służbowych. Policjanci zabezpieczali m.in. rejon stadionu, trasy przejazdu kibiców, dworce i szlaki komunikacyjne. Policyjni pirotechnicy z psami wyszkolonymi do wyszukiwania zapachów materiałów wybuchowych sprawdzili obiekt, na którym rozgrywany był mecz. W czasie kontroli w sektorze zajmowanym przez zabrzańską torcidę mundurowi ujawnili dwie torby sportowe, w których było 100 sztuk różnego rodzaju materiałów pirotechnicznych, a także kombinezony, rękawice, maski i ochraniacze na obuwie, które mogły posłużyć do maskowania się osób chcących użyć tych materiałów.

Kolejny raz do złamania przepisów o bezpieczeństwie imprez masowych doszło już w trakcie I połowy meczu. Pseudokibice zabrzańskiej drużyny w swoim sektorze, rozłożyli flagi wielkoformatowe i odpalili około 70 rac świetlnych stroboskopowych. Prokuratura Rejonowa w Zabrzu wystąpiła o zabezpieczenie monitoringu stadionowego, obejmującego okres przed jak i w trakcie trwania imprezy masowej. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości stadionowej już pracują nad identyfikacją osób, które wniosły, a także użyły materiałów pirotechnicznych w trakcie trwania meczu. Ponadto zatrzymany został 67-letni mężczyzna, który będąc pod wpływem alkoholu usiłował wnieść na teren imprezy masowej ręczny miotacz gazu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Badanie trzeźwości wskazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Za popełnione przestępstwo w trakcie trwania imprezy masowej grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności i stadionowy zakaz.

Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, za bezpieczeństwo podczas trwania imprezy masowej odpowiada organizator. To służby porządkowe organizatora zobowiązane są usunąć z miejsca przeprowadzania imprezy masowej osoby, które swoim zachowaniem zakłócają porządek publiczny lub zachowują się niezgodnie z regulaminem obiektu lub regulaminem imprezy masowej. W przypadku, gdy działania służby porządkowej są nieskuteczne, organizator lub kierownik do spraw bezpieczeństwa występuje do Policji o udzielenie pomocy, niezwłocznie potwierdzając ten fakt pisemnym zgłoszeniem. Tylko wtedy Policja może podjąć działania na terenie imprezy masowej.

Ponadto zgodnie z obowiązującymi przepisami, na teren imprezy masowej zabrania się wnoszenia i posiadania przez osoby w niej uczestniczące m.in. broni lub innych niebezpiecznych przedmiotów, materiałów pirotechnicznych, napojów alkoholowych, środków odurzających lub substancji psychotropowych. Za posiadanie materiałów pirotechnicznych, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz stadionowy zakaz.

Czynności w sprawie identyfikacji osób, które wniosły materiały pirotechniczne na teren stadionu, a także osób, które odpaliły race trwają.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również