Wiadomości z Zabrza

Szczęśliwy finał poszukiwań osiemdziesięciolatka - leżał w trawie kilka kilometrów od domu

  • Dodano: 2019-10-10 13:30

Aż cztery dni trwały poszukiwania osiemdziesięciolatka, który w niedzielę wieczorem opuścił swoje mieszkanie przy ul. Śniadeckich i zaginął. Chorujący na alzheimera mężczyzna błąkał się przez ten czas po okolicznych nieużytkach. Ostatecznie znaleziono go leżącego w trawie kilka kilometrów od domu - jego życiu nic nie zagraża.

Poszukiwania rozpoczęto jeszcze tego samego wieczoru

Poszukiwania rozpoczęły się jeszcze tego samego wieczoru, kiedy o zaginięciu poinformował syn 80-latka. W akcję zaangażowani byli mundurowi z Zabrza oraz z katowickiego oddziału prewencji, a także straż pożarna. Użyto dronów i skorzystano z pomocy psów tropiących. Wreszcie dzięki zaangażowaniu lokalnych mediów - w tym portalu Zabrze.com.pl - udało się ustalić, że mężczyzna był widziany w okolicach Ofiar Katynia. Policja podjęła trop i przejrzała nagrania z okolicznego monitoringu. jak się okazało na jednym z nich było widać poszukiwanego.

Dzisiaj, około godz. 9.00 policjanci z wydziału kryminalnego zabrzańskiej komendy odnaleźli 80-latka kilka kilometrów od miejsca zamieszkania, w rejonie kompleksu leśnego między ulicami Ofiar Katynia, Boczną a oczyszczalnią ścieków. Zziębnięty i mokry 80-latek najprawdopodobniej błądził przez cały czas po nieużytkach w tej okolicy. Kiedy odnaleźli go policjanci, mężczyzna leżał w trawie. Kontakt z nim był utrudniony i nie był w stanie logicznie wytłumaczyć, co się z nim działo. Policjanci przekazali go pod opiekę załogi karetki pogotowia. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - czytamy w komunikacie policji. 

Policja dziękuje wszystkim osobom zaangażowanym w poszukiwania.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również