Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 12-latki z Zabrza. Dziewczynka została odnaleziona przez dzielnicowego z Komisariatu III Policji w Zabrzu, który był po służbie. Życiu i zdrowi dziewczynki nie zagraża niebezpieczeństwo.
Od zgłoszenia zaginięcia policjanci z Zabrza oraz katowickiego oddziału prewencji prowadzili intensywne poszukiwania dziewczynki.
- Wykorzystano psa tropiącego, zabezpieczono i przeglądano monitoringi. Policjanci pionów kryminalnych zbierali i weryfikowali wszystkie informacja na temat zaginionej i okoliczności jej zniknięcia. W działania poszukiwawcze bardzo mocno zaangażowały się także media - czytamy na stronie KMP Zabrze.
Dziś około godziny 12:00 jeden z mieszkańców dzielnicy, z której pochodzi zaginiona, zauważył ją. Wiedząc, że dziewczynka jest poszukiwana, próbował nawiązać z nią kontakt, jednak dziewczynka zareagowała na to ucieczką. Mieszkaniec o zdarzeniu poinformował dzielnicowego.
- Policjant, choć był w czasie wolnym od służby, natychmiast zareagował na przekazaną mu informację. Wykorzystując własny samochód, pojechał w miejsce, gdzie była widziana zaginiona i ją odnalazł. Mundurowy zaopiekował się nią do czasu, kiedy na miejsce przyjechali jego będący w służbie koledzy - czytamy na stronie KMP Zabrze.
Życiu i zdrowiu dziewczynki nie zagraża niebezpieczeństwo, a okoliczności jej zaginięcia będą nadal wyjaśniane przez policjantów z Referatu do spraw Przestępczości Nieletnich.