Od dłuższego czasu mówi się już o planach sprywatyzowania Górnika Zabrze. Czy wiemy już, kiedy do tego dojdzie? Prezydentka Zabrza zaznacza, że zależy jej, aby klub trafił w najlepsze możliwe ręce.
Zapowiadana prywatyzacja Górnika
O planach sprywatyzowania Górnika Zabrze pod koniec swojej kadencji zaczęła mówić Małgorzata Mańka-Szulik, wielu jednak uznało to za próbę zaskarbienia sobie sympatii. Podjęcie działań w tej sprawie zapowiedziała obecna prezydent, Agnieszka Rupniewska. Jeszcze podczas kampanii wyborczej głośno mówiła o tym, że Górnik powinien trafić w ręce prywatnych inwestorów. Wiele wskazuje na to, że faktycznie tak się stanie.
- Przed wyborami obiecywałam, i teraz podtrzymuję tę obietnicę — Górnik Zabrze zostanie sprywatyzowany możliwie jak najszybciej.
Pozostaje pytanie – kiedy? W ostatnio udzielanych przez panią prezydent wywiadach wspominała ona, że jest to kwestia nie tygodni czy lat, a najbliższych miesięcy. Nad sprawą zbycia przez miasto udziałów w spółce Górnik Zabrze intensywnie pracuje powołany do tego zespół.
- Pracuje nie tylko nad tym, aby Górnik trafił w ręce nie tylko kogoś, kto ma duże pieniądze, ale przede wszystkim w ręce kogoś, kto ma wizję i pomysł na to, w jaki sposób klub powinien się rozwijać. A na tym przecież nam wszystkim zależy najbardziej – mówi pani prezydent.
Pani prezydent poprosiła mieszkańców i kibiców o jeszcze odrobinę cierpliwości. Ma nadzieję, że już niedługo będzie mogła przekazać nam wszystkim dobre wieści.