W minionym tygodniu doszło do bardzo groźnego zdarzenia. 3-letnie dziecko biegało bez opieki przy ul. De Gaulle’a. Dzieckiem zaopiekował się świadek.
Trzyletnie dziecko samo opuściło mieszkanie!
W miniony czwartek 9 czerwca późnym wieczorem doszło do groźnej sytuacji. Wykorzystując nieuwagę mamy, 3-latek sam opuścił mieszkanie. Świadek widzący błąkające się przy ul. De Gauella dziecko, natychmiast zaalarmował policję i zaopiekował się dzieckiem, do czasu przybycia na miejsce policjantów.
Chłopca przewieziono na zabrzański komisariat, gdzie zajął się nim pracownik MOPRu oraz został przebadany przez Zespół Ratownictwa Medycznego. Dziecku nic nie dolegało. W tym czasie na komisariat przyszła 25-letnia mama chłopca, chcąc zgłosić zaginięcie. Kobieta była trzeźwa.
– Jak ustalili funkcjonariusze, 3-letnie dziecko wykorzystało moment nieuwagi matki i samowolnie opuściło mieszkanie przez otwarte drzwi. Kobieta była trzeźwa. Decyzją pracownika MOPR dziecko zostało przekazane pod opiekę matki – przekazał Zabrze112, mł. asp. Sebastian Bijok, Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
Postępowanie w sprawie prowadzi Komisariat II Policji w Zabrzu.
