Wiadomości z Zabrza

Mały chłopiec szczęśliwie trafił do mamy

  • Dodano: 2018-04-18 10:45

3-letni chłopczyk, który sam wyszedł z mieszkania babci i chodził ulicami Zabrza, jest już ze swoją mamą. Dzięki reakcji młodej kobiety, która przyprowadziła dziecko do zabrzańskiej komendy, chłopcu nic się nie stało. Policjanci dotarli do matki i przekazali chłopca pod opiekę rodzicielki.

Do zdarzenia doszło wczoraj, kilkanaście minut po godzinie 10.00 w centrum Zabrza. Do komendy zgłosiła się młoda kobieta, która przyprowadziła małego chłopca. Okazało się, że mieszkanka Zabrza, idąc na dworzec autobusowy, zauważyła goniącego gołebie chłopca, który ubrany był w kapcie, koszulkę z krótkim rękawem i spodnie. Był sam na ulicy, bez opieki osoby dorosłej. Dziecko nie potrafiło powiedzieć jak się nazywa i gdzie mieszka. Policjanci zaopiekowali się nim i zaczęli szukać jego rodziców. Kilkanaście minut później dyżurny zabrzańskiej komendy odebrał telefon od zrozpaczonej matki, która poszukiwała swojego syna. W czasie policyjnych czynności okazało się, że 3-latek był w mieszkaniu u swojej babci, która mieszka dwa piętra wyżej. W pewnym momencie chłopiec wyszedł z mieszkania. Babcia myślała, że wnuk poszedł na parter do swojego domu. Niestety, drzwi klatki były otwarte i chłopiec wyszedł sam na podwórko. Goniąc gołębie, znacznie oddalił się od swojego miejsca zamieszkania. Na szczęście cała historia dobrze się skończyła, dzięki bezinteresownej pomocy 18-letniej dziewczyny, która zdecydowała się pomóc. Gratulujemy obywatelskiej postawy, a opiekunom przypominamy o odpowiedzialności jaka na nich spoczywa, kiedy dzieci są pod ich opieką.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również