Wiadomości z Zabrza

Kamil Żbikowski, zabrzański radny, wycofuje się ze startu w wyborach do Sejmu

  • Dodano: 2019-08-22 09:15

Kamil Żbikowski, zabrzański radny, reprezentujący KWW Lepsze Zabrze zrezygnował z kandydowania do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej. W środę, 21 sierpnia, wydał oświadczenie w tej sprawie.


33-letni Kamil Żbikowski jesienią 2018 roku zasiadł w radzie miasta. W wyborach samorządowych uzyskał 1493 głosów, czyli 11.48 proc. wszystkich w okręgu. Jest redaktorem naczelnym Zeszytów Naukowych Prawa Gospodarczego i Handlowego oraz koordynatorem projektu Miastotwórcy Zabrze, a także Ratujemy Zabrzańskie Zabytki. Prowadził też projekt Rowerowa Średnicówka.

W poniedziałek, 19 sierpnia, kiedy Koalicja Obywatelska opublikowała listy kandydatów do Sejmu i Senatu, okazało się, że zamierza ubiegać się także o mandat poselski. Jednakże zaledwie dwa dni później poinformował, że podjął decyzję o odrzuceniu kierowanych do niego propozycji startu w wyborach do Sejmu. Podkreślił też, że nie wystartuje też do Senatu.


- Mieszkańcy Zabrza powierzyli mi mandat radnego miasta na 5 lat i nie chcę się od tego zobowiązania uchylać. Została jeszcze cała masa projektów, które chciałbym lokalnie zrealizować. Dziękuję wszystkim, którzy pozytywnie wyrażali się o mojej domniemanej kandydaturze do Sejmu. Przepraszam każdego, kto liczył, że podejmę takie wyzwanie. Odrzuciłem ofertę miejsca 6. na liście Koalicji Obywatelskiej - z ramienia Zielonych, z którymi nieskrywanie sympatyzuję. Wcześniej miałem również propozycje z 2 innych komitetów, w tym nawet "jedynkę", ale odmówiłem – napisał w wydanym przez siebie oświadczeniu.


Wyjaśnił także, że w mediach pojawiło się sporo sprzecznych informacji dotyczących jego startu w wyborach.


- Prawda jest taka, że ze strony Koalicji Obywatelskiej padało kilka propozycji startu dla mnie - kolejno miejsca: 5., ostatnie, 8., a w końcu 6. Żadnej nie przyjąłem. Platforma Obywatelska dopuściła się nawet bez mojej zgody publikacji mojego nazwiska na liście kandydatów do Sejmu na pozycji 8., co spowodowało wspomniane dezinformacje, powielone w lokalnych mediach – zaznaczył zabrzański radny.


 


Przypomnijmy, że zgodnie z listą opublikowaną 19 sierpnia przez KO, Żbikowski startował z okręgu gliwickiego, nr 29, z pozycji nr 8.


Pełna lista kandydatów do Sejmu z ramienia KO:

  1.  Marta Golbik
  2. Krystyna Szumilas
  3. Tomasz Głogowski
  4. Paweł Kobyliński
  5. Tomasz Olichwer
  6. Krzysztof Gawenda
  7. Jarosław Marciniak
  8. Kamil Żbikowski
  9. Norbert Rozpondek
  10. Tomasz Rewkowski
  11. Natalia Juszczak
  12. Krzysztof Szczechowski
  13. Ewa Nierychło
  14. Przemysław Szczukiewicz
  15. Justyna Kronstedt
  16. Ewa Potocka
  17. Jolanta Dziuk
  18. Leszek Jodliński

Komentarze (1)    dodaj »

  • leopold

    Cała ta przepychanka świadczy o jednym, że hołota zwana od święta elektoratem( aby dała głos) ma dać alibi co do demokratycznych wyborów , ale walka o miejsce na liście pokazuje ,że to kacyk partyjny przydziela tzw miejsca biorące i decyduje kto ma szansę na wybór. Prawo hołoty to wrzucenie kartki!!! Dlaczego na ten przykład miejsce na liście nie wynika z alfabetycznej kolejności lub losowania przez kandydatów???Ale wtedy kacyk utracił by główny bat na swoich poddanych!!!

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również