Wiadomości z Zabrza

Górnik wcale nie musi grać w Zabrzu – powiedział Bogdan Kmiecik. Co czeka piłkarzy?

  • Dodano: 2025-05-08 19:00, aktualizacja: 2025-05-08 20:01

Bogdan Kmiecik, właściciel klubu piłki ręcznej Górnik Zabrze w mocnych słowach wypowiedział się ostatnio o przyszłości klubu i zabrzańskiej polityce. 

Bogdan Kmiecik przeniesie Górnika do innego miasta? A może pomoże referendum? 

Cytowany od kilku dni przez wszystkie lokalne media, a także kibiców Górnika Zabrze Bogdan Kmiecik, w rozmowie z reporterem Polsat Sport powiedział, że widzi trzy rozwiązania nadchodzącej, patowej sytuacji.

Pierwszym jest to, co zapowiedział dwa miesiące temu, czyli brak wsparcia finansowego i powolna degradacja klubu (z samych biletów i akcesoriów dla kibiców się nie utrzyma na takim poziomie - komentarz redakcji). Drugą opcją jest przeniesienie Górnika do innego miasta. Bogdan Kmiecik wspomniał, że w bliskiej odległości jest pięć nowoczesnych hal i miast, które nie są siedzibami utytułowanych klubów. 

Mamy co najmniej pięć okolicznych miast, w których są nowoczesne hale, ale bez „wkładu” sportowego, więc możemy się świetnie uzupełnić. - dodał w późniejszym wywiadzie dla Dziennika Zachodniego. 

Miasto od lat nie pomaga klubowi?

Znamienna jest uwaga, że Górnik Zabrze (wcześniej NMC Górnik Zabrze, firma pana Kmiecika przestała sponsorować klub w ubiegłym roku. Pisaliśmy o tym w artykule) wsparcie ze strony miasta ma jedynie symboliczne, które zaspokaja dosłownie kilka procent potrzeb sportowców i okalającej ich infrastruktury. 

Utrzymanie tego klubu, to bardzo kosztowna rzecz. Ja pochodzę z biznesu, w biznesie jest ciekawy dalszy rozwój. To co my tu w Zabrzu staramy się robić, z tym budżetem, to próba pójścia za każdym razem iść o krok wyżej, wyżej, wyżej. Wkład miasta to 3% naszego budżetu. To starcz na ok 10 dni działania.

Obecne, a także poprzednie władze, które rządziły kilkanaście lat, miały ignorować potrzeby klubu. I obecne i poprzednie władze miały obiecywać nową halę, jednak słowa nie dotrzymały. - mówił w Polsat Sport.

Wspomniał też o zbliżającym się referendum i być może perspektywie zmian, w zależności od jego wyniku. 

Jeżeli władza by się zmieniła i otworzyłoby się jakieś światełko w tunelu, i może by w tym mieście coś faktycznie było, były faktycznie jakieś plany, nie tylko obietnice. My je znamy z poprzedniej władzy i z tej władzy. - powiedział w rozmowie.

Rozgoryczenie, a także pewną formę rezygnacji ze strony Bogdana Kmiecika można zrozumieć. Włożył w klub ogromne pieniądze, duże zaangażowania i, co sam podkreśla, sporo serca. Lata starań, sukcesów i porażek.

Miasto zna problem i coś próbuje robić?

W materiale Polsatu wypowiadał się także sekretarz miasta Łukasz Urbańczyk. Miasto ma obecnie szukać rozwiązania tej sytuacji, podobno wysłano zapytanie o wsparcie do ministerstwa. Magistrat chciałby, aby nowa hala, jeśli uda się pozyskać środki, powstała w okolicy Areny Zabrze. 

Górnik Zabrze Handball to prywatny klub, być może obie strony, niezależnie od wyniku referendum, dojdą jeszcze do porozumienia, a miasto – tu głośno myślę – mogłoby przejąć klub, bądź stać się jego współwłaścicielem? W obecnej sytuacji budżetowej to mało prawdopodobnie, ale nie niemożliwe. 

Bogdan Kmiecik decyzję o zakończeniu finansowania klubu podobno już podjął, ale sezon się jeszcze nie skończył, więc może o przyszłości Górnika niebawem będziemy rozmawiać w mniej kasandrycznym tonie? Czas pokaże.
 

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zabrze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również