Dzisiaj odbyło się ostatnie pożegnanie Stanisława "Leona" Sętkowskiego, legendarnego kibica "Górnika Zabrze". Zabrzanina pożegnały tłumy!
Stanisław "Leon" Sętkowski zmarł 13 lipca. Miał 82 lata. Pana Stanisława rozpoznawali kibice w całym kraju. Swoim dzwonkiem od wielu lat sygnalizował pierwszy gwizdek w meczach Górnika na stadionie przy ul. Roosvelta, a po spotkaniach najlepszemu zawodnikowi wręczał kurczaka lub koguta.
Uroczystości pogrzebowe Stanisława "Leona" Sętkowskiego
Uroczystości pogrzebowe Stanisława "Leona" Sętkowskiego odbyły się dzisiaj, 20 lipca. O godzinie 11:00 w kościele pw. św. Józefa w Zabrzu odbyła się Msza Święta w intencji zmarłego.
- Już we wtorek rano okolice kościoła Św. Józefa zostały udekorowane flagami Górnika. Podobnie, jak przed meczem, z tą jednak różnicą, że ozdobione były kirem. Tuż przed godziną 10:30 kościół wypełnił się przyjaciółmi zmarłego - czytamy na stronie Górnika Zabrze.
Legendarnego kibica "Górnika Zabrze" pożegnały tłumy
W ostatnim pożegnaniu uczestniczyły władze miasta Zabrze oraz Klubu, piłkarze i trenerzy, byli zawodnicy Górnika, jak również bardzo liczni kibice.
- Po półgodzinnym czuwaniu rozpoczęła się Msza Święta w intencji zmarłego. Podczas nabożeństwa "Leona" we wzruszający sposób pożegnali księża, w tym Bogdan Reder, kapelan Górnika, Dariusz Czernik, prezes Górnika oraz Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent miasta Zabrze - czytamy na stronie Górnika Zabrze.
Po zakończeniu Mszy Świętej kondukt pogrzebowy udał się w ostatnią drogę "Leona" na miejsce spoczynku, na pobliski cmentarz parafialny Św. Józefa. Tam tłum modlitwą pożegnał Stanisława Sętkowskiego.