W czwartek, 15 kwietnia, w zabrzańskim szpitalu rozegrał się dramat. Młody mężczyzna wyskoczył z okna znajdującego się na pierwszym piętrze.
Do zdarzenia doszło przed godziną 12.30. Wtedy też do dyżurnego KMP w Zabrzu wpłynęło zgłoszenie o upadku mężczyzny z wysokości. Śledztwo pod nadzorem prokuratora w tej sprawie trwa, ale ze wstępnych ustaleń wynika, że 31-mężczyzna wyskoczył z okna znajdującego się na pierwszym piętrze szpitala w Zabrzu przy ul. 3 Maja. Poszkodowany w stanie ciężkim trafił od razu na blok operacyjny.
W piątek, 16 kwietnia, okazało się, że mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w wyniku odniesionych ran. Jego ciało zostało zabezpieczone do dyspozycji prokuratury, która zajmuje się ustaleniem okoliczności zdarzenia. Dlaczego 31-latek zdecydował się na skok z okna? Pod uwagę brane jest samobójstwo.
10 lat temu z okna szpitala wyskoczył 64-latek
Przypomnijmy, że to nie pierwszy taki przypadek w Zabrzu. 16 czerwca 2011 roku do tragedii doszło w zabrzańskim szpitalu przy ulicy Curie Skłodowskiej. Wtedy 64-pacjent wyskoczył z okna znajdującego się na III piętrze lecznicy. Zginął na miejscu.